„W cywilizowanym mieście prowadzone prace remontowe nie powinny dewastować otoczenia. Niestety, firma przeprowadzająca malowanie elewacji w bloku przy Żeromskiego 118 zniszczyła i chodnik i tereny zielone. Prosty w miarę chodnik, dziś jest zapadnięty. Stwarza niebezpieczeństwo, złamać lub skręcić nogę jest dość prosto. Czy tak przeprowadza się remonty? Czy ktoś ze strony spółdzielni je nadzoruje? Kto dokona teraz remontu?” - zastanawia się Sojusz Lewicy Demokratycznej w Radomiu na swoim profilu na Facebooku.
Post został uzupełniony zdjęciami, które pokazują zniszczenia: zapadnięty chodnik, na którym zatrzymuje się woda i rozjechany trawnik. SLD w piśmie wysłanym do spółdzielni „Nasz Dom”, która zarządza blokiem, pyta o to: kto nadzorował powyższe prace ze strony spółdzielni? która firma była odpowiedzialna za remont elewacji? czy spółdzielnia została powiadomiona o zniszczonym chodniku? czy i w jakim terminie chodnik zostanie naprawiony i kto pokryje koszty? i czy wobec winnych dewastacji zostaną wyciągnięte konsekwencje i jakie?

Spółdzielnia podkreśla, że firma, która nie uprzątnęłaby placu budowy i nie odtworzyła nawierzchni, nie otrzymałaby wynagrodzenia. Rafał Kowalik zaznacza przy tym, że prace nie zostały jeszcze skończone i nie było odbiorów. - Budynek składa się z kilku segmentów i odbiory też będą prowadzone segmentami. Chodnik, o którym mowa, i tak jest docelowo do wymiany, ponieważ prawdopodobnie pochodzi jeszcze z lat budowy bloku. Jeśli mieszkańcy mają jakieś uwagi dotyczące remontu czy prowadzonych prac, mogą je zgłaszać. W każdy poniedziałek w godz. 14-17 dyżur pełni członek zarządu. Zapraszamy do siedziby przy ul. Marii Skłodowskiej-Curie 18.
Najświeższe wiadomości z Radomia i regionu znajdziesz na profilu CoZaDzien.pl na Facebooku - TUTAJ














