W sobotnim (13 stycznia) starciu nie mógł zagrać kontuzjowany Mikael Laihonen, ale do składu powrócił Daniel Wall, który ostatnio narzekał na uraz. Z kolei debiut w barwach radomskiej drużyny zaliczył Daniel Dawdo, który został ogłoszony nowym koszykarzem HydroTrucku w poprzednim tygodniu.
Drugi zespół Śląska to w tym sezonie drużyna z czołówki tabeli Bank Pekao 1. Ligi. Przed meczem 19. kolejki drużyna z Dolnego Śląska miała na koncie 14 zwycięstw i tylko trzy porażki i była faworytem meczu z HydroTruckiem. Radomianie jednak pod złotym sufitem przy Narutowicza 9 pokazali charakter.
Już po pierwszej kwarcie podopieczni Roberta Witki 25:12. Świetną skuteczność prezentował Darren Williams. Amerykanin zdobył w tym starciu aż 32 punkty. Do przerwy gospodarze prowadzili 50:42, ale potem wrocławianie odrobili staty, a nawet wyszli na prowadzenie (65:66). HydroTruck jednak nie złożył broni, wrócił do dobrej gry i ostatecznie zwyciężył 95:84.
Dzięki tej wygranej radomianie w dalszym ciągu mogą myśleć o awansie do fazy play-off.
HydroTruck Radom - Śląsk II Wrocław 95:84 (25:12, 25:30, 21:24, 24:18)
HydroTruck: Williams 32, Ciechociński 17, Szymański 15, Sadowski 11, Zalewski 9, Wall 6, Dawdo 5, Krzych, Siemianiuk.
Śląsk II: Leńczuk 18, Kociszewski 14, Bryant Jr. 12, Nowicki 9, Piśla 8, Stolarz 6, Hlebowicki 5, Kankowski 4, Siembiga 3, Soroka 3, Bereszyński 2.















Napisz komentarz
Komentarze