Zawodnicy z Pomorza byli zdecydowanymi faworytami sobotniej potyczki. Pomimo tego, że ostatnio grali w kratkę to i tak wygrali większość spotkań w tym sezonie oraz znajdowali się w tabeli znacznie wyżej niż drużyna gości. Było to widać już od pierwszej kwarty. SKS powiększał systematycznie swój dorobek punktowy i po dziesięciu minutach prowadził 24:18. Kolejny fragment gry to już lepsza postawa HydroTrucku, który o połowę zniwelował dystans do gospodarzy i schodził na przerwę z trzema "oczkami" straty.
Koszykarze ze Starogardu dali popis swojej gry w trzeciej kwarcie. Niemal do maksimum wykorzystali swoją dobrą grę i powiększyli przewagę do ponad 20 punktów (75:53). Ostatnia faza tego spotkania była dla SKS-u formalnością. Gospodarze postawili "kropkę nad i" i pewnie zwyciężyli w całym meczu 95:70. Warto zaznaczyć, że HydroTruck zagrał w tym spotkaniu w mocno okrojonym, zaledwie ośmioosobowym składzie.
Po tym pojedynku HydroTruck Radom sklasyfikowany jest na 11. miejscu w tabeli z dorobkiem 26 "oczek", choć nie wszystkie drużyny rozegrały swój mecz w tej serii gier.
Następny mecz HydroTruck zagra u siebie z rezerwami Śląska Wrocław. Początek tego spotkania 13 stycznia (sobota) o godz. 16.
SKS Fulimpex Starogard Gdański - HydroTruck Radom 95:70 (24:18, 18:21, 33:14, 20:17)
SKS: Stewart 18, Kurpisz 17, Lis 11, Parzeńśki 7, Kordalski 4, Didier-Urbaniak, Wiśniewski 3, Janiak 2, Majewski, Nowak.
HydroTruck: Williams, Zalewski 17, Ciechociński 16, Sadowski 6, Sowa, Szymański 5, Laihonen 4, Krzych.















Napisz komentarz
Komentarze