Piłkarze Broni Radom w ostatnim czasie poczynają sobie bardzo dobrze. Po raz ostatni przegrali w lidze w połowie października. Od tamtej pory zanotowali siedem meczów bez porażki i tę serię chcieli przedłużyć do ośmiu spotkań po starciu z 13. w tabeli Olimpią Zambrów. Ta sztuka podopiecznym Mateusza Dudka się udała. W swoim pierwszym spotkaniu przed własną publicznością wiosną, radomianie pokonali rywali 2:0. Pierwszy gol padł w końcówce pierwszej połowy, kiedy to do najwyżej do dośrodkowania wyskoczył Piotr Owczarek i umieścił piłkę w siatce. W drugiej części spotkania wynik ustalił Marcin Szymczak i Broń wygrała 2:0. Dzięki trzem punktom, radomianie przesunęli się na siódmą pozycję w tabeli grupy pierwszej trzeciej ligi.
Zdecydowanie gorzej radzi sobie Pilica Białobrzegi, która walczy o utrzymanie w rozgrywkach. Przed starciem 20. kolejki białobrzeżanie zajmowali ostatnią lokatę i po meczu z GKS-em Wikielec nic się nie zmieniło. Choć Pilica objęła prowadzenie w tym starciu w 72 minucie po trafieniu Oskara Wojtysiaka, to rywale wyrównali niespełna dziesięć minut później i mecz zakończył się podziałem punktów.
W następnej serii gier Broń zagra w sobotę, 16 marca na wyjeździe z Legią II Warszawa, a Pilica tego samego dnia w Legionowie zmierzy się z Legionovią.















Napisz komentarz
Komentarze