„Program wymiany ambulansów” to program Ministerstwa Zdrowia. Dzięki niemu ma trafić do Stacji Pogotowia Ratunkowego w całym kraju 200 nowoczesnych karetek. Według Anny Białkowskiej, kandydatki Koalicji Obywatelskiej w wyborach do sejmu, żadna z tych dwustu karetek nie trafi do Radomia. - 24 karetki zostało przydzielane na Mazowsze, ale żadna z nich nie trafi do Radomskiej Stacji Pogotowia. Cztery podmioty prywatne otrzymają te karetki – mówi poseł Anna Maria Białkowska, kandydatka kandydatka Koalicji Obywatelskiej w wyborach do Sejmu RP.
Słowa Anny Białkowskiej potwierdza Piotr Kowalski, dyrektor radomskiej Stacji Pogotowia Ratunkowego. W rozmowie telefonicznej z nami Piotr Kowalski zaznaczył jednak, że osiem nowych ambulansów otrzymają tak zwani podwykonawcy radomskiej stacji, która ma do obsłużenia teren, który zamieszkuje prawie milion osób. To teren byłego województwa radomskiego oraz trzy dodatkowe powiaty: zachodni-warszawski, żyrardowski i grodziski. Anna Białkowska za brak choćby jednej nowej karetki z rządowego programu dla Radomia, winą obarcza wojewodę mazowieckiego. – Organizatorem ratownictwa jest właśnie wojewoda. On otrzymuje od Radomskiej Stacji Pogotowia Ratunkowego wniosek z prośbą o zakup karetki pogotowia. Niestety wojewoda ogląda go, a następnie odrzuca. Czy tak powinno być w naszym państwie ze służbą zdrowia? - pyta poseł Białkowska.
Jak informuje Ministerstwo Zdrowia, kwota dofinansowania w programie wymiany ambulansów to 400 tysięcy złotych na karetkę. Budżet programu w 2019 roku wyniesie prawie 80 milionów złotych. Ale radomska Stacja Pogotowia Ratunkowego otrzyma nowe karetki. Dokładnie pięć. Pieniądze na ich zakup pochodzą z budżetów samorządu Mazowsza i Gminy Miasta Radomia.















Napisz komentarz
Komentarze