Obie zabytkowe kamienice, przypomnijmy, dla Muzeum im Jacka Malczewskiego pod koniec 2022 roku kupił od prywatnych właściciel samorząd województwa mazowieckiego. Pod koniec stycznia tego roku wicemarszałek Rafał Rajkowski zapewniał, że na projekt nowych funkcji nieruchomości samorząd Mazowsza zabezpieczył 1,5 mln zł. - Za nami są już badania archeologiczne i wszelkie ekspertyzy budowlane. Teraz przyszedł czas na projekt – mówił. - Oczywiście wszystkim nam zależy, żeby to powstało jak najszybciej. Natomiast ja na początku sygnalizowałem mieszkańcom, że to nie będzie projekt obliczony na rok czy dwa. To nie będzie ekspres. To obiekt zabytkowy, którego odtworzenie czy rekonstrukcja będzie wymagało szczególnej uwagi wykonawcy, projektanta, wszystkich zaangażowanych w ten proces. Zajmie to kilka lat, ale jesteśmy na dobrej drodze.
W pierwszym tygodniu lutego muzeum ogłosiło przetarg na „dostosowanie zabudowanych nieruchomości gruntowych przy ul. Rynek 16 i Rwańska 1 w Radomiu do działalności muzealnej - etap II dokumentacja projektowo-kosztorysowa”. Zwycięzca przetargu miałby opracować trzy warianty koncepcji projektowej, projekt architektoniczno-budowlany, techniczny i wykonawczy, a także uzyskać wszystkie pozwolenia, w tym decyzję konserwatora zabytków i pozwolenie na budowę. Zgłosiły się cztery firmy – trzy z Warszawy i jedna z Poznania. Dwie oferty dość znacznie przekraczają kwotę, jaką na zadanie skłonne jest przekazać muzeum; żądają 3,5 i ponad 3,4 mln zł. Również dwie oferty mieszczą się w wyznaczonym przez placówkę limicie – 1 mln 251 tys. zł. Jedna pracownia obliczyła koszt usługi na 711 tys. zł, druga na nieco ponad 1,1 mln zł. Ostatecznie rozpatrywano trzy propozycję. Za najkorzystniejszą muzeum uznało najtańszą ofertę – warszawskiej spółki Asman Pieniężny Architekci.
Muzeum im. Jacka Malczewskiego przy ul. Rwańskiej 1 i w kamienicy Rynek 16 oraz w dobudowanych powierzchniach planuje trzy funkcje: administracyjną, magazynową i edukacyjno-warsztatową. Ok. 1 tys. metrów mają zająć biura dla pracowników MJM. Tyle samo muzeum zamierza przeznaczyć na bibliotekę z czytelnią oraz pracownie: konserwacji, fotografii i digitalizacji, archeologiczna. Na 2 tys. metrów planowany jest centralny magazyn zbiorów. Przestrzeń edukacyjno-konferencyjna to ponad 1,1 tys. metrów. Będzie tu sala konferencyjno-szkoleniowa dla 150 osób, sala kinowo-koncertowa dla 500 osób. przestrzeń edukacyjno-warsztatowa z trzema torami strzelnicy, a także sklep muzealny z księgarnią. Ta część powinna zostać tak zaprojektowana, by umożliwiała zmianę aranżacji, w zależności od planowanego wydarzenia.
Zwycięzca przetargu będzie miał 14 miesięcy (od daty podpisania umowy) na przygotowanie dokumentacji.
Z wykonanej półtora roku temu na zlecenie muzeum ekspertyzy wynika, że stan techniczny obu budynków jest na tyle zły, że grożą „niekontrolowanym zawaleniem się”. Autor opracowania proponuje, by je „niezwłocznie” wyburzyć.
„Zgodnie z przepisami prawa rozbiórka zabytkowego obiektu jest niedopuszczalna, gdyż podlega on prawnej ochronie konserwatorskiej” - pisał w styczniu ubiegłego roku Witold Bujakowski, kierownik radomskiej delegatury Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków w Warszawie. I dodawał: - „Z uwagi na uszkodzenia, zniszczenia substancji zabytkowej obiektów oraz zużycie materiałów (nie nadających się do wzmocnienia i ponownego wykorzystania) - przy projektowaniu należy uwzględnić możliwą wymianę - odtworzenie substancji obiektu - w zakresie niezbędnym, w oparciu o sporządzoną wymaganą dokumentację przedprojektową, przy czym pierwotna forma, kształt, gabaryty i wygląd architektoniczny obiektu zabytkowego winna zostać zachowana, a roboty budowlane winny być prowadzone w poszanowaniu zachowanej substancji - zgodnie z wydanymi zaleceniami konserwatorskimi”.
Dwukondygnacyjny dom z oficyną przy Rynku 16 o długiej, sklepionej sieni w osi budynku został wybudowany na przełomie XVIII i XIX wieku. Od handlarza winem Jana Albańskiego kupił go w 1817 roku Jan Pusztynika (zm. 1836), deputowany na sejm, zamożny kupiec, wolnomularz; to na jego nazwisko radomscy masoni nabyli kamienicę przy obecnej ul. Malczewskiego 7, by zorganizować tam lożę o nazwie Jutrzenka Wschodząca na Wschodzie Radomia. Pusztynika znacznie dom Albańskiego rozbudował.
W latach 50. XX wieku, w ramach obchodów 800-lecia Radomia, na ścianie kamienicy od strony ul. Rwańskiej zamontowano zegar słoneczny. Malatura dawno już zniknęła, ale gnomon zachował się do dzisiaj. W 1972 roku budynek został wpisany do rejestru zabytków. Pusty stoi od lat 90.















Napisz komentarz
Komentarze