Warsztaty trwały niemal przez cały dzień. Już od samego początku Kamienica Deskurów była pełna dzieci, a także starszych miłośników budowania z klocków Lego. W czasie wydarzenia można było wrzucić datki do puszki, a także wziąć udział w licytacji.
- W tym roku zbieramy pieniądze na wakacje letnie i ferie zimowe dla Fundacji Familis. Radom pokochał klocki, a klocki pokochały Radom. Frekwencja dopisała i udało nam się zebrać dosyć pokaźną sumę - mówi Piotr Szymański, jeden z organizatorów wydarzenia.
Kreatywność układających nie miała granic. Z klocków powstały różnego rodzaju budowle. Nie brakowało także elementów świątecznych.
W sumie udało się zebrać 4 tys. zł z datków do puszek, a także licytacji. Pieniądze w całości trafią do Fundacji Familis.
- Nasza fundacja zajmuje się szeroko rozumianą pomocą rodzinom zastępczym. Wśród oferowanych przez nas usług są warsztaty terapeutyczne, teatralne, czy muzyczne na rzecz dzieci. Realizujemy też szkolenia dla rodziców w zakresie umiejętności wychowawczych - tłumaczy Izabella Kolanowska, prezes Fundacji Familis.
Wydarzenie wsparł również samorząd województwa mazowieckiego.
- To chyba pierwsza charytatywna impreza Lego w naszym mieście. Tym bardziej jako samorząd województwa mazowieckiego chcemy wspierać takie inicjatywy i Fundację Familis, która robi bardzo ważne rzeczy - mówi Dawid Ruszczyk, dyrektor radomskiej delegatury Urzędu Marszałkowskiego Województwa Mazowieckiego w Warszawie.
Fundacja Familis ma pod swoją opieką około 15 rodzin.
















Napisz komentarz
Komentarze