Pierwsze przerwy w dostawie prądu pojawiły się już w piątek wieczorem. Jak poinformowała nas Ewa Wiatr z PGE Dystrybucja, obecnie (21.01, g. 16:46) bez prądu pozostają 4 tys. odbiorców.
- Sytuację spowodowały opady mokrego śniegu, który łamie konary drzew, a te spadają na linie energetyczne i w niektórych przypadkach łamią słupy - informuje Ewa Wiatr.
Obecnie bez prądu są 4 tys. odbiorców w regionie - 3 tys. w rejonie energetycznym Radom oraz 1 tys. w okolicach Szydłowca.
Na razie nie wiadomo, ile potrwa naprawa uszkodzonych linii energetycznych.
- Wszystko zależy od skali awarii. W niektórych przypadkach wystarczy usunąć połamane gałęzie z linii, a w innych konieczna jest naprawa słupa energetycznego - wyjaśnia Ewa Wiatr.
PGE zapewnia, że pracownicy są w terenie i na bieżąco naprawiają usterki.















Napisz komentarz
Komentarze