Zespół Palmy działa niespełna dwa lata. Założyli go we Wrocławiu bracia Mateusz i Michał Lizińscy. Pierwszy z nich śpiewa, gra na gitarze i pisze teksty piosenek.
- Stawiam na teksty w języku polskim – podkreśla Mateusz. – Do tej pory słuchałem głównie utworów wykonywanych angielsku. – Ale teraz czuję, że mogę trafić do słuchaczy śpiewając po polsku.
Dwa pierwsze utwory grupy „Stare wieżowce” i „Nie ma za co” są właśnie napisane w języku polskim. Na razie Palmy mają tylko dwie prezentowane w sieci piosenki. Ale muzycy zapewniają, że szybko przybywa utworów w ich repertuarze.
- Mamy materiał na całą płytę – mówi Michał Liziński. – Mogą się o tym przekonać nasi sympatycy podczas koncertów.
Michał jest gitarzystą. Wspólnie z bratem komponują piosenki. Obaj świetnie czują się w łagodnym rocku, nawiązującym stylistyką do lat 80-tych. - Dużo słuchałem zagranicznego indie rocka. Z niego czerpię inspirację – dodaje Mateusz.
Palmy dobrze brzmią na koncertach. Muzycy dbają o jakość nagłośnienia. Przy tego typu muzyce wszystko musi być dobrze słyszane. Zespół ma klasyczny rockowy skład: dwie gitary, wokal, basi perkusja. Obok braci Lizińskich Palmy tworzą gitarzysta basowy Michał Zbąski i perkusista Łukasz Kowalczyk. W nagraniach studyjnych grupa wykorzystuje też syntezatory. Zespół Palmy wygrał jesienią 2019 roku w Krakowie Ogólnopolski Konkurs Twórców i Wykonawców „Piosenkarnia”, który odbył się w ramach XII Festiwalu Twórczośći „Korowód”.















Napisz komentarz
Komentarze