Cellulit to problem, który dotyczy przede wszystkim kobiet. Najczęściej pojawia się podczas dojrzewania, wskutek stosowania tabletek antykoncepcyjnych, ciąży, a także w okresie menopauzy. Jego powstanie wywołują często żeńskie hormony. Gdy wyższy jest poziom estrogenu w stosunku do progesteronu, działa on rozszerzająco na naczynia krwionośne, w efekcie czego zwiększa się ich przepuszczalność i pojawia się miejscowy obrzęk, który bezpośrednio przyczynia się do utworzenia tkanki cellulitowej. Konsekwencją jest niewłaściwe rozmieszczenie tkanki tłuszczowej w głębszych partiach skóry.
W ten oto sposób tworzą się widoczne, wypukłe grudki i bruzdy. Umiejscowione są głównie tam, gdzie najczęściej odkłada się tkanka tłuszczowa, czyli na pośladkach, udach czy brzuchu. W zaatakowanych przez cellulit tkankach znacznie pogarsza się krążenie limfy i krwi, dlatego komórki są mniej dotlenione, a przez to i gorzej ukrwione. Tłuszcz nie ulega spaleniu, a organizm magazynuje wodę i toksyny, przez co tworzą się nieestetyczne fałdy i zgrubienia. Aby zredukować objawy „pomarańczowej skórki”, warto pomyśleć o zmianie stylu życia oraz zastosowaniu odpowiedniej diety.
Dieta antycellulitowa
Powstawianiu cellulitu w dużej mierze sprzyja niezdrowy tryb życia, brak aktywności fizycznej, używki, jak również otyłość oraz stosowanie diety bogatej w węglowodany, tłuszcze i sól. Najlepszą profilaktyką są zatem odpowiednie nawyki żywieniowe. – Aby uniknąć lub pozbyć się nieestetycznego problemu, warto wybierać produkty lekkostrawne, takie jak ryby, chude mięso, brązowy ryż. Powinniśmy ograniczyć wszelkie tłuszcze zwierzęce i węglowodany, w szczególności przekąski takie jak słodycze, fast foody i chipsy. W zamian możemy sięgać po bogate w witaminy i antyoksydanty owoce oraz warzywa – mówi Anna Marciniec, dietetyk Centrum Naturhouse.
Unikajmy produktów wysoko przetworzonych (zupy czy sosy w proszku). – Zawierają one konserwanty oraz sztuczne barwniki, które gromadzą się w naszym organizmie i dostarczają mnóstwa zbędnych kalorii – dodaje Anna Marciniec. To samo dotyczy wszelkiego rodzaju używek – palenie papierosów osłabia naczynia krwionośne i zwiększa prawdopodobieństwo powstawania obrzęków. Zalecana jest także rezygnacja z soli, która powoduje zatrzymanie wody w organizmie. Z powodzeniem można ją zastąpić innymi przyprawami: bazylią, oregano, kolendrą, cebulą czy czosnkiem.
Na kondycję skóry korzystnie wpływa picie zielonej herbaty, która posiada wiele cennych właściwości – przyśpiesza trawienie, oczyszcza organizm i pomaga w usunięciu szkodliwych toksyn. Możemy wypróbować także inne herbatki ziołowe o podobnych właściwościach, np. na bazie skrzypu polnego, pokrzywy, lipy czy kopru włoskiego. Dodatkowo do codziennego menu warto włączyć napój z zielonej natki pietruszki. Oprócz naparów z ziół, codziennie powinniśmy pić co najmniej 1,5 l niegazowanej wody mineralnej.
Ruch to zdrowie
W walce z cellulitem ważna jest nie tylko sama dieta. – Musimy pamiętać także o aktywności fizycznej. Najkorzystniejsze będą ćwiczenia aerobowe: jak fitness, jogging, jazda na rowerze czy szybki spacer. Równie dobrym sposobem na kształtowanie sylwetki jest pływanie – twierdzi Anna Marciniec, dietetyk Centrum Naturhouse. Odpowiednie nawyki żywieniowe w połączeniu ze sportem pomogą nam nie tylko pozbyć się uciążliwego problemu, ale także poprawią naszą kondycję i wpłyną na lepszą samoocenę.
EPN














