
Po dobrym środowym pojedynku z Granatem Skarżysko-Kamienna (wygranym 3:1) tym razem podopieczni trenera Marcina Jałochy rozegrali słabsze spotkanie, a w ich poczynaniach było widać brak świeżości spowodowany tygodniem ciężkich treningów.
Pierwsze minuty spotkania były dobre w wykonaniu Zielonych. Potem do głosu doszli jednak przyjezdni, którzy stworzyli sobie kilka sytuacji, ale nie potrafili trafić do bramki. Ta sztuka, tuż przed przerwą, udała się Marcinowi Orłowskiemu, który po błędzie obrońców Orląt skierował piłkę do siatki w zamieszaniu podbramkowym. W drugiej części gry Radomiak grał w dość eksperymentalnym składzie. Zespół z Radzynia Podlaskiego to wykorzystał i dwukrotnie pokonał golkipera Zielonych.
Zobacz galerię zdjęć z meczu




W przyszłym tygodniu na zajęciach Zielonych mają się pojawić środkowi pomocnicy z Ukrainy. - Takich zawodników potrzebujemy, mamy dziurę w środku pola i trzeba tę formację wzmocnić - poinformował szkoleniowiec.
Radomiak Radom - Orlęta Radzyń Podlaski 1:2 (1:0)
Bramki: Orłowski 44' - Kazubski 62', Hołoweńko 57'
Bramki: Orłowski 44' - Kazubski 62', Hołoweńko 57'
Radomiak: Kula - Szewczyk, Świdzikowski, Robakowski, Wojdyga - Wolski, Radecki, Białożyt, Leandro, - Orłowski, Filipek oraz Kapusta, testowany, Dubina, Wójcik, Winiarski, Zakrzewski, Kłusek, Brągiel, Stanisławski














