Jak twierdzi Gillian McKeith, światowej sławy dietetyczka, to z kolei prowadzi do zatrzymywania wody w organizmie i napadów łakienia szkodzących produktów – a stąd już tylko krok do wzrostu masy ciała.
Zatem o układ odpornościowy trzeba dbać nie tylko po to by mieć swoistą tarczę na bakterie i wirusy, ale także – po to by zachować prawidłową wagę ciała.
Oto pięć zasad, o których powinnaś pamiętać dbając o odporność. W drugiej części artykułu przedstawiamy kolejne pięć.
1. Regularnie uprawiaj aktywność
fizyczną
Siłownia, basen, aerobik, zumba –
możliwości ruchu jest wiele. Jeżeli kompletnie nie lubisz sportu,
staraj się chociaż chodzić na szybkie spacery (szybkim krokiem),
bądź zadbać o ruch w domu (taniec, gimnastyka). Najlepsza jest
aktywność na świeżym powietrzu, bez względu na pogodę. Pewna
instruktorka Nordic Walking powiedziała mi kiedyś: nie ma złej
pogody na nordic walking, jest tylko nieodpowiednie ubranie. Zatem
zadbaj o odpowiedni strój, ruch na świeżym powietrzu przez cały
rok, nie tylko w sezonie „grypowym”.
2. Śpij wystarczającą ilość czasu
Raz
po raz naukowcy dostarczają nam dowodów na fatalny wpływ na
organizm niewystarczającej ilości snu. Dbaj zatem o to by każdej
nocy przesypiać odpowiednią ilość godzin – tylko wtedy twój
organizm może się w pełni regenerować. Najlepiej kłaść się
spać przed północą – wtedy ten sen jest najbardziej
wartościowy. Zadbaj też o to, by twoje dzieci spały wystarczająco
długo – większość rodziców nawet nie zdaje sobie sprawy z
tego, jakich niedoborów snu brakuje ich dzieciom.
3. Nie wychodź z domu bez
śniadania
Śniadanie to podstawa – badania naukowe
dowiodły, że osoby, które nie lekceważą tego pierwszego posiłki,
rzadziej zapadają na infekcje. W sezonie jesiennym najlepiej zjadać
ciepłe śniadania – kasza jaglana, owsianka z rożnego rodzaju
dodatkami (bakalie, jabłko itd.) stanowią fantastyczną propozycję
zarówno dla dzieci, jak i dla dorosłych. Jeżeli należysz do tych
osób, które rano nie są w stanie nic przełknąć to.... zrezygnuj
z kolacji. Obudzisz się głodna i z przyjemnością zjesz pożywne
śniadanie. I jeszcze jedno – kawa, nawet z mlekiem i cukrem – to
nie śniadanie!
4. Unikaj mleka
Właśnie –
mleko wcale nie sprzyja budowaniu odporności, jak próbują nam
mówić reklamy. Mleko sprzyja wychładzaniu organizmu, powstawaniu
nadmiaru śluzu, co z kolei wystawia nasz organizm prosto na
infekcje. Dowiedzono naukowo, że picie mleka ma związek z różnego
rodzaju kobiecymi chorobami, także warto unikać mleka, także i z
tego powodu. Jeżeli już „musimy”, zastąpmy mleko naturalnym
jogurtem, jednak jesienią i zimą, najlepiej w ogóle unikać mleka
i jego przetworów.
5. Unikaj cukru
Cukier nie
ma w sobie żadnych wartości odżywczych, o czym pisaliśmy
niejednokrotnie. Cukier osłabia funkcje odpornościowe i uzależnia.
Często wybieramy słodkie przekąski zamiast wartościowych
produktów. Zjedzenie trzech wafelków zamiast obiadu nie przyspoży
nam odporności.














