O co chodzi? Oczywiście, jeżeli nie
wiadomo co jest ostatnio numerem jeden na ustach internautów, to na
pewno jest jakaś nieudana kampania. Tak też jest i tym razem. Na
falę hejtu natrafił spot Fundacji Mama i Tata w którym to
(wyjaśniając łopatologicznie) – namawiano do założenie rodziny
i nie odkładania tego na ostatnią chwilę. Mocno szablonowa,
stereotypowa, szufladkująca przyszłych, młodych rodziców reklama
nie mogła być strzałem w dziesiątkę. Choć niektórzy uważają,
że kampania była jedynie pretekstem do wszczęcia ożywionej
dyskusji. Problem polegał jednak na tym, że pokazano tylko kobiecą
stronę problemu – nie męską. Dorota Rabczewska ma na to pomysł.
„Powinna być analogiczna kampania do
mężczyzn. Typu: wydymałem wszystkie laski w klubach w
Warszawie, zdążyłem wciągnąć wszystkie kreski koksu w
publicznych ubikacjach, zdążyłemzrobić dzieci wszystkim moim
koleżankom, a nadal zachowuję się jak pajac - mam 34 lata i
żyję u rodziców i nie mam rodziny - drwi Doda. Kobieta,
która chce mieć dzieci, musi mieć najpierw odpowiedzialnego
mężczyznę, z którym będzie mogła je mieć. A o takich
ciężko.”