
Czeski przewoźnik latał z Radomia do Pragi od połowy września. W międzyczasie połączenia, z powodu małej liczby zainteresowanych, zostały zawieszone. Od połowy grudnia połączenie zostało wznowione, ale tylko na dwa miesiące. Nowych przewoźników jak na razie nie ma, ale jak zapewnia rzecznik Portu Lotniczego Radom, trwają rozmowy z innymi przewoźnikami. - Mamy nadzieję ten kierunek kontynuować. Kiedy będziemy znać jakieś konkrety, to wówczas będziemy informować. Natomiast niezależnie od tego, prowadzone też są zaawansowane negocjacje w sprawie uruchomienia kolejnych połączeń – wyjaśnia Kajetan Orzeł.
Na dzień dzisiejszy jeszcze nie wiadomo dokąd i kiedy polecą kolejne samoloty. Ale do końca tygodnia powinniśmy poznać nową siatkę połączeń.
W przyszłym tygodniu o przyszłości radomskiego lotniska będą dyskutować radni. Sesja ma odbyć się 29 lutego lub na początku marca. - Jestem przygotowany do sesji. I na pewno podczas tej sesji – co mogę powiedzieć, bo to nie jest żadną tajemnicą - będę rekomendował, abyśmy w dalszym ciągu rozwijali nasz projekt.
Sprostowanie: W artykule pojawiła się informacja, w wypowiedzi rzecznika PL, że "Prowadzimy rozmowy z przewoźnikiem Czech Airlines". Jest to błędna informacja, która źle została zredagowana. W wypowiedzi rzecznika pojawiła się informacja, że prowadzone są rozmowy z przewoźnikami, ale nie było mowy o dalszych rozmowach z czeskim przewoźnikiem. Za pomyłkę przepraszamy.














