Willa Ignacego Zabiełły, decyzją zarządu województwa mazowieckiego, została przekazana muzeum, przypomnijmy, wiosną 2021 roku. Kierownictwo placówki od początku widziało w nowym nabytku przestrzeń do organizowania warsztatów i wystaw, ale przeszkodę w realizacji pomysłu stanowiły pieniądze. Ostatecznie placówka postanowiła aplikować o fundusze unijne. Akurat Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego ogłaszało drugi nabór w programie FEnIKS – Fundusze Europejskie na Infrastrukturę, Klimat, Środowisko 2021-2027. Projekt „Rozwój działalności Muzeum im. Jacka Malczewskiego w Radomiu poprzez stworzenie dodatkowej przestrzeni kulturalnej wraz z wprowadzeniem nowej oferty kulturalno-edukacyjnej” został przez resort oceniony bardzo wysoko i znalazł się wśród 31 z całej Polski, które otrzymały dofinansowanie. To 10 mln 915 tys. 416 zł.
Początek projektu
Choć prace w zabytkowym obiekcie zaczęły się na początku sierpnia, uroczyście projekt zainaugurowany został w ubiegłą środę, w obecności m.in. wicemarszałka województwa mazowieckiego Rafała Rajkowskiego, Witolda Bujakowskiego, kierownika radomskiej delegatury Mazowieckiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków, Dariusza Żaka, właściciela Korporacji Budowlanej DARCO, która prowadzi remont willi oraz Anny Lipińskiej-Darek, opiekunki projektu z ramienia Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego.
- Dziś rozpoczynamy rozmowę o rewitalizacji willi przy ul. Okulickiego 9, która stanie się nowym sercem sztuki, edukacji i dialogu w Radomiu – mówił Leszek Ruszczyk, dyrektor Muzeum im. Jacka Malczewskiego. - Bardzo dziękuję naszym partnerom i instytucjom wspierającym: Ministerstwu Kultury i Dziedzictwa Narodowego oraz samorządowi województwa mazowieckiego za współfinansowanie i merytoryczny nadzór. Dziękuję także pracownikom Muzeum im. Jacka Malczewskiego, którzy jako pierwsi w Radomiu, a chyba i na Mazowszu perfekcyjnie przygotowali projekt do programu FEnIKS.
Jedyna taka instytucja
Wicemarszałek Rafał Rajkowski przyznał, że dla willi Zabiełłów, która przez kilkanaście lat stała pusta, szczęściem było to, że zainteresowało się nią muzeum – jednocześnie uratowany zostanie ważny zabytek na mapie Radomia i powstanie interesująca przestrzeń kulturalna. - Bardzo się cieszę, że muzeum pozyskało to dofinansowanie z FEnIKS-a. Ta radość jest tym większa, że to rzeczywiście jedyna mazowiecka instytucja kultury finansowana w ramach tych środków – zaznaczył wicemarszałek.
Prace w willi Zabiełłów prowadzi Korporacja Budowlana DARCO z Radomia, która wygrała przetarg. - W tej chwili wykonujemy roboty rozbiórkowe. Stolarka drzwiowa, okienna i parapety, płyciny oraz okiennice zostały zdemontowane i przewiezione do zakładu konserwacji. W tym roku planujemy zakończenie wszystkich prac konstrukcyjnych, izolacyjnych i rozbiórkowych. – mówił Dariusz Żak, właściciel Korporacji Budowlanej.
Inteligentny dom
A do zrobienia jest sporo. Trzeba m.in. podbić fundamenty budynku, by móc podwyższyć piwnice, bo tam planowane są warsztaty. Konieczny jest remont więźby dachowej; nowy dach przykryje blacha tytanowo-cynkowa. Powstanie też nowa klatka schodowa, zamontowane zostaną dwie windy – zewnętrzna i wewnętrzna. Budynek będzie miał wszystkie nowe instalacje, także klimatyzację i wentylację. Tzw. inteligentny dom pozwoli później zmniejszyć koszty eksploatacji budynku. - Odrestaurujemy elewacje, wykonamy nowe ogrodzenie i nowe nasadzenia – tłumaczył Dariusz Żak.
Willa Zabiełłów wpisana jest do rejestru zabytków, więc wszelkie prace muszą być prowadzone pod nadzorem konserwatora. - Na mnie - wykonawcę nakłada to pewien reżim technologiczny; musimy ściśle współpracować z konserwatorem zabytków, aby jak najwięcej zachować tkanki historycznej, a jednocześnie musimy dostosować ten obiekt do przepisów pożarowych czy przepisów prawa budowlanego – zauważył właściciel Korporacji Budowlanej,
Witold Bujakowski przyznał, że rzeczywiście trochę trwało, zanim urząd konserwatora zabytków i przedstawiciele muzeum uzgodnili kwestie remontu i adaptacji. - Wiadomo, że willa Zabiełłów jest zabytkiem, ale musimy do niej wprowadzić nowe funkcje, coś przekształcić, coś zmodernizować. Myślę, że udało nam się spotkać w połowie drogi – zaznaczył kierownik radomskiej delegatury Mazowieckiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków. - Zresztą to jest bardzo dobry projekt. Ja jestem niezmiernie szczęśliwy, że kolejny opuszczony obiekt w Radomiu zostanie zagospodarowany.
Dla sztuki nieprofesjonalnej
Przygotowany przez pracowników Muzeum im. Jacka Malczewskiego projekt zagospodarowania wilii Zabiełłów chwaliła też Anna Lipińska-Darek. - Cieszę się, że dzięki realizacji tego projektu zwiększy się oferta kulturalno-edukacyjna, wystawiennicza muzeum, a co za tym idzie - także liczba odwiedzających – stwierdziła. - Życzę powodzenia, żeby to się wszystko domknęło.
Na razie prace prowadzone są zgodnie z harmonogramem. Remont ma się zakończyć w październiku 2027 roku. Powstanie tu ok. 750 m nowej przestrzeni muzealnej, z czego ponad 500 m dla zwiedzających. W willi rodziny Zabiełłów należne sobie miejsce znajdzie wreszcie sztuka nieprofesjonalna i kultura ludowa, od lat gromadzona przez MJM. Muzeum planuje co najmniej trzy wystawy obu tych sztuk rocznie. Ważną częścią projektu będą warsztaty - ceramiki, rzeźby w glinie i malowania na szkle dla dzieci, młodzieży, seniorów i osób wykluczonych; muzeum planuje je organizować także popołudniami. Poza tym przy ul. Okulickiego 9 będą się odbywać konferencje, przeglądy i spotkania z artystami.
Całkowita wartość projektu to 16,9 mln zł. Blisko 6 mln zł wyłożył samorząd województwa mazowieckiego.















Napisz komentarz
Komentarze