Sonda jest monitorowana przez POLSA i służby międzynarodowe. Jest mała szansa, że nie spali się całkowicie – część jej fragmentów może spaść na Ziemię, także w Polsce.
Jak czytamy w komunikacie Polskiej Agencji Kosmicznej (POLSA) : "Przewidywane są dwa przeloty sondy nad terytorium Polski, pierwszy w dniu 10 maja w godzina 06:40 – 06:42 CEST w pasie Jelenia Góra – Biała Podlaska, drugi w godzinach 08:11 – 08:13 CEST, w pasie Zielona Góra Lublin. Obiekt może nie spalić się całkowicie, a jego szczątki mogą dotrzeć do powierzchni Ziemi na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej".
Sonda COSMOS 482 została zaprojektowana do przetrwania ekstremalnych warunków atmosferycznych podczas misji na Wenus, co oznacza, że istnieje ryzyko, iż nie spali się całkowicie podczas wejścia w atmosferę. Jej fragmenty mogą dotrzeć do powierzchni Ziemi, w tym na terytorium Polski .
Lot obiektu można śledzić tu:
POLSA współpracuje z agencjami kosmicznymi Unii Europejskiej i Stanów Zjednoczonych w celu dokładnego monitorowania trajektorii sondy i przewidywania miejsca oraz czasu jej wejścia w atmosferę. Europejski system EU SST (European Union Space Surveillance and Tracking) również aktywnie śledzi obiekt, aktualizując prognozy w miarę zbliżania się momentu deorbitacji .
POLSA podkreśla, że oficjalne informacje dotyczące przewidywanego wejścia sondy w atmosferę Ziemi dostępne są wyłącznie za pośrednictwem oficjalnych kanałów informacji rządowej. Agencja nie autoryzuje i nie odpowiada za informacje publikowane w innych niż oficjalne kanałach .
Mieszkańcy obszarów, nad którymi przewidywane są przeloty sondy, powinni zachować czujność i śledzić komunikaty wydawane przez odpowiednie służby.
Napisz komentarz
Komentarze