Porządki
Trzepanie i wywieszanie betów wg przepisów Magistratu winno się odbywać do godz. 11 przed południem. Tymczasem z powodu zbliżających się świąt żydowskich trzepanie dywanów i suszenie betów oraz bielizny odbywa się nawet do późnych godzin wieczorem. Czy tego nikt nie widzi?
Słowo nr 85, 11 kwietnia 1930
***
Jak i co kradną
Musiałek Stanisław, ze wsi Piaseczno, gminy Jedlińsk, zameldował, że dnia 7 b. m. pozostawił na chwilę konie z wozem przed szpitalem św. Kazimierza w Radomiu, sam zaś udał się do szpitala, celem odwiedzenia chorej siostry. Po powrocie do koni zauważył, że w czasie jego nieobecności skradziono mu lejce, wartości 50 zł.
Słowo nr 85, 11 kwietnia 1930
***
Tragiczny zgon ucznia Średniej Szkoły Chemiczno-Garbarskiej w Radomiu
Radom, 12.IV. W dniu 10 kwietnia r.b. zmarł w sposób tragiczny uczeń Średniej Szkoły Chemiczno-Garbarskiej w Radomiu ś. p. Leszek Pudełkiewicz. Zmarły w krytycznym momencie czynił doświadczenia chemiczne przy pomocy roztworu kwasu arszenikowego i z nieznanych na razie bliżej powodów wypił przygotowany w szklance ten trujący roztwór. Krzykiem wezwał obecnych o pomoc. Przewieziono go natychmiast do szpitala Św. Kazimierza, gdzie jednak – pomimo energicznych zabiegów – zmarł o godzinie 3 po poł.
Pogrzeb odbędzie się dziś, w sobotę, o godz. 2 po południu ze szpitala. Śp. Pudełkiewicz był dobrym uczniem i dobrym synem.
Słowo nr 87, 13 kwietnia 1930
***
Niesamowite zbytki
W sobotę ubiegłą około północy, jakiś zbytnik wybił kawałkiem drzewa sztachetowego wielką szybę wystawową w sklepie zakładu krawieckiego p. Jana Reczko przy ul. Zgodnej Nr. 7. Na skutek brzęku tłuczonego szkła, w kilka sekund po wybiciu szyby wybiegł ze sklepu p. Reczko, który jednak nikogo na ulicy nie widział.
Z tego wynika. że złośliwy zbytnik natychmiast po dokonaniu swego czynu, korzystając z ciemności nocnej ukrył się gdzieś, a następnie uciekł. Policja czyni poszukiwania za amatorem tych niesamowitych zbytków
Słowo nr 87, 13 kwietnia 1930
***
Chleb podrożał
Od kilku dni uległa zwyżce cena najniezbędniejszego artykułu pierwszej potrzeby t. j. chleba. Za 2-kilogramowy bochenek chleba pytlowego oznaczono cenę 0,82 zł., podczas gdy dotychczas cena wynosiła zł. 0,74 za 2 kilogramy. Dość znaczna, bo wynosząca na 1 kilogramie 0,04 zł, podwyżka ma podobno związek z hurtową nieznaczną zwyżką ceny zboża.
Od 2 dni cena zboża ulega stopniowej zniżce, a jak twierdzą kompetentni cena dojdzie do poziomu dawnego. Z powyższego wynika, że zbyt prędko pośpieszono się z wprowadzeniem podwyżki ceny chleba.
Słowo nr 87, 13 kwietnia 1930
***
Wyścigi konne
Radomskie Towarzystwo Zachęty do Hodowli Koni urządza wyścigi konne na torze Malczewskim. Wyścigi te odbędą się: w niedzielę 27, środę 30 kwietnia, w sobotę 3 i w niedzielę 4 maja r. b. Totalizator dostępny tylko z miejsc 3 i 5 złotowych. Bufet na miejscu. Ceny miejsc: zł. 5, 3 i 1. Krzesła numerowane na Trybunie Głównej dodatkowo zł. 2. Początek o godz. 3 ½ popołudniu.
Słowo nr 88, 15 kwietnia 1930
***
Godziny handlu w Wielkim Tygodniu
Zakłady handlowe w czasie od dnia 14 do dnia 19 b. m. mogą być otwarte o 2 godziny dłużej, jednakże nie dłużej niż do godz. 21, w Wielką Sobotę zaś, t. j. 19-go kwietnia do godz. 18-ej.
Słowo nr 89, 16 kwietnia 1930
Napisz komentarz
Komentarze