Ranking placówek publicznych i prywatnych „Polityka” publikuje co dwa lata. Jak podkreśla jego autor – Piotr Sarzyński, zestawienie jest subiektywne, ale budowane według pewnych kryteriów. „Pomijam politykę personalną, program edukacyjny, a w przypadku galerii prywatnych – sukcesy komercyjne. Koncentruję się na wystawach: ich liczbie i jakości, oryginalności i rozmachu. Uwzględniam potencjał” - zapewnia dziennikarz i publicysta, krytyk sztuki i autor książek popularyzujących sztukę.
W rankingu, który w tygodniku ukazał się 11 marca, Piotr Sarzyński przedstawił dziesiątkę najlepszych, jego zdaniem, publicznych muzeów i galerii. Na ósmym miejscu znalazła się radomska Elektrownia. „Wzorcowy program dla samorządowej galerii w mieście średniej wielkości. Sprawnie balansuje między wyborem sztuki, która może się spodobać przeciętnym widzom, a trzymaniem artystycznego poziomu” - ocenił dziennikarz „Polityki”. - „W minionych dwóch latach wystawy monograficzne zorganizowano tu dwóm członkom Gruppy, Ryszardowi Grzybowi i Pawłowi Kowalewskiemu. Z klasyków malarstwa zaprezentowano Wojciecha Fangora i Rajmunda Ziemskiego, ale też doceniono osobnymi ekspozycjami artystki młodego pokolenia: Agatę Kus, Katarzynę Kukułę i Lię Kimurę.
Palmę pierwszeństwa w rankingu „Polityki” wśród muzeów i galerii publicznych dzierży Muzeum Narodowe w Warszawie. Drugie miejsce Piotr Sarzyński przyznał Zamkowi Królewskiemu na Wawelu, a trzecie Muzeum Narodowemu we Wrocławiu.















Napisz komentarz
Komentarze