Noc Muzeów tradycyjnie odbywa się w sobotę. To wtedy większość placówek kulturalnych zaprasza mieszkańców w swoje progi. Z tego trendu wyłamuje się kilka muzeów, m.in. Muzeum Witolda Gombrowicza we Wsoli. Placówka zaprasza gości dzień wcześniej, czyli w piątkowy wieczór. - To nie przypadek. Nie chcemy konkurować z dużymi muzeami i w ten sposób nie chcemy wzajemnie walczyć o gości. Poza tym, do nas jest trochę dalej, trzeba dojechać, więc ktoś, kto chce zwiedzić kilka muzeów, nie musi się martwić o to, jak to wszystko pogodzić - mówi z uśmiechem Tomasz Tyczyński, dyrektor Muzeum Witolda Gombrowicza we Wsoli. Jak dodaje, sama akcja jest bardzo potrzebna i muzeum chętnie się w nią włącza. - W wielu miejscach pozwala to osobom zwiedzić muzea bezpłatnie. To też pewnego rodzaju snobizm, bo nigdy w muzeach nie ma tyle osób, co właśnie podczas tej akcji.
Osób nie brakowało też i w Muzeum Witolda Gombrowicza. Placówka przygotowała dla nich atrakcyjną ofertę, którą określono jednym słowem "Ferdydurki". Całość piątkowego wydarzenia skupiała się wokół "Ferdydurke", czyli jednej z najbardziej znanych powieści Witolda Gombrowicza. Goście mogli wysłuchać fragmentów powieści, które czytał znany polski aktor, Mateusz Damięcki. Przygotowano też wystawę prac autorstwa Klaudii Kiercz-Długogłęckiej, a w plenarze, na 69 tablicach umieszczono graficzną wersję książki z jej ilustracjami. Nie brakowało też muzyki. Wyjątkowy koncert przygotował Mirosław Franczak, laureat wielu konkursów gitarowych i kompozytor. Utwory wykonywał Michał Cichocki.
Jak wspomnieliśmy, najwięcej będzie działo się w sobotni wieczór. To wtedy większość placówek kulturalnych zaprezentuje swoją ofertę na tegoroczną Noc Muzeów. Jak wygląda rozkład jazdy? Zobaczcie poniżej!
Napisz komentarz
Komentarze