Sceny specjalna to połączenie praktycznego warsztatu filmowego z otwartym wydarzeniem plenerowym. Na radomskim deptaku przygotowano scenę kolizji drogowej, z udziałem straży pożarnej i policji. Filmową realizację sceny, z użyciem profesjonalnego sprzętu (w tym kranu kamerowego) poprowadzili Kuba Czekaj i Marcin Bortkiewicz - opiekunowie artystyczni warsztatów filmowych. Przechodnie z zapartym tchem oglądali scenę, w której w młodego chłopaka wjeżdża niemalże samochód...
Najlepsze wiadomości video z Radomia znajdziesz na naszym kanale na YouTube - TUTAJ.
- To było coś niesamowitego. Zamarłam z wrażenia, jak ten samochód zaczął jechać na tego chłopaka. Bałam się, że dojdzie do tragedii – mówi Paulina, która przyglądała się kręceniu scen. - Po raz pierwszy widziałam, jak kręcone są sceny do filmu. Naprawdę ciekawe doświadczenie.
Kameralne Lato. Realizacja scen specjalnych




Tegorocznym hasłem sceny specjalnej było „Bezpieczni na drodze”.
Młodzi filmowcy mogli zapoznać się także z wyposażeniem, jakim dysponują specjaliści z Laboratorium Kryminalistycznego Komendy Wojewódzkiej Policji z siedzibą w Radomiu.
Natomiast wtorkowy wieczór upłynął pod znakiem muzyki filmowej. W Łaźni odbył się wykład "Warsztat kompozytora muzyki filmowej”, który wspólnie poprowadzili Stan Breckenridge i Pamela Howland. Wykład dotyczył specyfiki pracy kompozytora muzyki filmowej. Uczestnicy mogli dowiedzieć się, jak wygląda proces przygotowania muzyki filmowej, jaką rolę odgrywa muzyka w odbiorze filmu i jakich środków można użyć, by zbudować odpowiedni nastrój i wpłynąć na percepcję widza. Po wykładzie nastąpił crème de la crème, czyli koncert Stana i Pameli, którzy zabrali słuchaczy w podróż po dekadach muzyki amerykańskiej - od od melodii spirituals, przez ragtime, blues, New Orleans, jazz i swing, kończąc na współczesnych rytmach soul i pop. To była prawdziwa gratka dla melomanów!
KONCERT MUZYKI FILMOWEJ Stan Breckenridge, Pamela Howland




Najświeższe wiadomości z Radomia i regionu znajdziesz na profilu CoZaDzien.pl na Facebooku - TUTAJ.














