Każdy chętny mógł się zgłosić się do najbliższego nadleśnictwa, by odebrać sadzonkę i zasadzić ją we własnym gruncie. W Radomiu sadzonki można było odbierać przed siedzibą Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Radomiu i przy Nadleśnictwie Radom. Leśnicy przygotowali ponad 3 tys. drzewek.
- Typowy gatunek, który rozdajemy jest świerk pospolity, drzewo iglaste, bardzo popularne. Mamy też piękne dęby, które możemy posadzić blisko domu czy miejsca, gdzie pracujemy. Jest też brzoza, którą każdy zna z pięknej, białej kory. Dodatkowo mamy klony, które jesienią przebarwiają się na kolor czerwony lub żółty. Mamy tutaj pełną gamę drzew leśnych i kto do nas się zgłosi, otrzyma sadzonki drzew - mówi Hubert Ogar, leśnik z Nadleśnictwa Radom.
Leśnicy podkreślają, że to ważne, aby przy okazji edukować, że tylko gatunki rodzime nie zaburzają bezpieczeństwa ekosystemów. Akcja #sadziMY jest wkładem Lasów Państwowych w realizację unijnego celu posadzenia trzech miliardów drzew w krajach Wspólnoty. Zainteresowanie drzewkami, szczególnie w okresie wiosennym, jest bardzo duże. - Po raz pierwszy biorę udział w tej akcji. Wziąłem świerk niekłujący, jarzębinę i dęba. Trafią one na moją działkę, nad rzekę Radomkę - tłumaczy pan Sławomir.
Leśnicy tradycyjnie już rozdawali sadzonki nieodpłatnie. Jak zalecają leśnicy drzewka można przechować przez kilka dni przed wysadzeniem, układając je płasko na gruncie i przesypując korzenie wilgotnym piaskiem.















Napisz komentarz
Komentarze