Aby zachować szansę na zakwalifikowanie się do fazy play-off, HydroTruck musiał pokonać niżej notowany zespół z Wrocławia. Podopieczni Roberta Witki chcieli od samego początku przejąć inicjatywę i tak też się stało. Radomianie wypracowali sobie na starcie kilka punktów przewagi, a ostatecznie po dziesięciu minutach gry prowadzili 22:21. Podczas kolejnej części gry gospodarze zaprezentowali się jeszcze lepiej. Po dwóch kwartach drużyna z Radomia zwiększyła dystans nad rywalami prowadząc 46:37.
WKK Wrocław nie dawał w tym meczu za wygraną. Koszykarze prowadzeni przez Łukasza Dziergowskiego po dłuższej przerwie zabrali się za odrabianie strat. Goście zbliżyli się do HydroTrucku, lecz nie na tyle, aby kontrolować to spotkanie. W ostatniej fazie rywalizacji dobrą formę tego dnia potwierdzili radomiane, którzy finalnie zwyciężyli w całym spotkaniu 78:63.
Zespół z Radomia po tym starciu, co prawda, przesunął się w tabeli na ósmą pozycję, lecz najgroźniejsi przeciwnicy mają do rozegrania jeszcze jedno spotkanie. Kolejny mecz HydroTruck rozegra na wyjeździe 7 kwietnia (niedziela) z Górnikiem Wałbrzych. Początek o godz. 16.
HydroTruck Radom - WKK Active Hotel Wrocław 78:63 (22:21, 24:16, 11:19, 21:7)
HydroTruck: Ciechociński 22, Williams 19, Laihonen, Zalewski 9, Szymański 6, Dawdo 4, Wall, Krzych, Sowa 3.
WKK: Koelner 22, Patoka 19, Kempa 11, Jean Baptiste, Stopierzyńśki 4, Rosołowski 3, Ashaolu, Walczak.















Napisz komentarz
Komentarze