Szymon Wykrota jest szefem działu fotograficznego w Rekord Grupie Mediowej. Poza oczywistym atrybutem, jakim jest aparat, jego charakterystyczne dready, nieodłączny rower i plecak towarzyszą większości miejskich wydarzeń. Jeżeli cos się w mieście dzieję, pojawi się tam na pewno czujne oko Fotaka (bo pod takim pseudonimem jest w mieście znany). Oprócz fotografowania pasjonuje się muzyką, kulturą i sztuką. Z fotografią jest związany od dziecka, razem z najbliższymi tworzy Fotak Studio – rodzinną pracownię fotograficzną z 50-letnią tradycją.
Prezentacja była przekrojem fotograficznej twórczości autora, od reportażu przez opuszczone miejsca Radomia, po osobiste spojrzenie na miasto i eksperymenty z fotografią analogową. - Zaznaczam, że nie są to zdjęcia reporterskie, które wykonuje na co dzień. Głównie są to zdjęcia, które robię właściwie hobbistycznie - mówi Szymon Wykrota, autor prezentacji. - Po pierwsze chcę pokazać miasto jakie wszystkie wszyscy znamy. Kolejną kategorią są zakamarki Radomia, czyli te miejsca, których nie znamy. Pochowane w bramach, które często mijamy, nie mając o nich pojęcia. Kolejna kategoria to opuszczona miejsca, czyli tak zwane pustostany, nazywane też urbex. Jest na tych fotografiach kilka miejsc, których już nie ma. Ostatnia kategoria, to fotografia analogowa, czyli ostatni mój konik.
Fotak zrobił w życiu niezliczoną ilość zdjęć. Od kilkunastu lat non stop za obiektywem. Potrafi dostrzec i wydobyć piękno nawet z najbrzydszych zakamarków miasta. Uwiecznił na swoich fotografiach ponad dekadę z jego życia. A dzięki swoim cyklom fotograficznym publikowanym na łamach portalu cozadzien.pl zachował miejsca, które już zniknęły.
Oprócz prezentacji była tez okazja do obejrzenia części pokaźnej kolekcji aparatów analogowych Fotaka. - Wszystkie one były przeze mnie używane, każdym z nich zrobiłem zdjęcia, a część z nich została pokazana na prezentacji.















Napisz komentarz
Komentarze