Zawodnicy Broni Radom kontynuują serię meczów bez porażki. Od przegranej w Mławie (27 sierpnia) minęło już pięć pojedynków, a podopieczni Michała Pulkowskiego wygrali z: Wartą Sieradz i Concordią Elbląg oraz zremisowali z: Pilicą Białobrzegi, Olimpią Zambrów i Legią II Warszawa. Co istotne w tym czasie Jakub Kosiorek wyciągał zaledwie trzy raz piłkę ze swojej bramki z czego raz zaskoczył go Kacper Pietrzyk, a więc kolega z drużyny. Pocieszający jest również fakt, że do Łodzi zespół wyjedzie w optymalnym składzie. Nikt nie pauzuje za kartki, a uważać przed pauzą musi jedynie Kajetan Jendryczko. Za to do treningów powrócili Dmitro Prikhna i Hubert Derlatka.
Dużo gorzej wyglądał miesiąc wrzesień w ŁKS-ie. Rezerwy najpierw poniosły trzy porażki, a dopiero w dwóch ostatnich kolejkach uzyskały cztery oczka. Łodzianie u siebie pokonali Sokoła Ostróda, zaś na wyjeździe podzielili się punktami z Ursusem Warszawa. Początek pojedynku w sobotę o godz. 13:00.
Za to tego samego dnia, ale o 15:30 Pilica Białobrzegi będzie chciała przypomnieć sobie, jak smakuje zwycięstwo. Podopieczni Marcina Sikorskiego, z kompletu punktów nie cieszyli się od ośmiu serii gier, a u siebie w ogóle. Białobrzeżanie remisy domowe przeplatają porażkami. Za to faworyt meczu ze stolicy dwukrotnie z rzędu remisował na obcych stadionach, a w bezpośrednim pojedynku w poprzednim sezonie z Pilicą przegrał 3:1. Teraz jednak Legia II w tabeli po rozegraniu 10 meczów ma o 10 punktów więcej od Pilicy, która w przypadku kolejnej straty punktów, może znaleźć się w gronie drużyn znajdujących się w strefie spadkowej.
















Napisz komentarz
Komentarze