Drużyna z Radomska po raz ostatni w lidze przegrała w meczu dziewiątej kolejki, kiedy to uległa Sokołowi w Aleksandrowi Łódzkim. Jedyną bramkę tamtego spotkania zdobył Bartłomiej Maćczak. Od tamtego wydarzenie minęło pięć serii gier, a RKS zdobył w nich komplet 15. punktów. Rywale radomian w tym czasie pokusili się o kilka niespodzianek. Największą bez wątpienia było pokonanie w Ostródzie lidera, a więc Sokoła. Ponadto beniaminek uporał się z: Unią Skierniewice, Świtem Nowy Dwór Mazowiecki, Concordią Elbląg czy Pelikanem Łowicz. RKS obecnie w tabeli plasuje się na siódmym miejsce, a to tylko dlatego, że miał nie najlepszy początek rozgrywek.
Tymczasem drużyna z Radomia do niedzielnego spotkania przystąpi po porażce z Sokołem Ostróda. Choć podopieczni Dariusza Różańskiego przegrali tamto spotkanie, to i tak otrzymali od kibiców brawa. Gospodarze tuż po przerwie stracili trzeciego gola i zapowiadało się na pogrom. Właśnie wtedy piłkarze z Plant zaczęli odrabiać straty i mało brakowało, a nie doprowadziliby do remisu. Ostatecznie to lider zapisał na swoim koncie komplet oczek.
Mecz RKS-u Radomsko z Bronią odbędzie się w niedzielę, a pierwszy gwizdek arbitra nastąpi o godz. 14. Bukmacherzy na ten mecz wystawili następujące kursy (1.61 – 4.2 – 4.15).















Napisz komentarz
Komentarze