- Czarna plama na USG. Tak wyglądał rozszczep kręgosłupa Mateusza podczas badania, gdy byłam w 6. miesiącu ciąży. Wtedy wykryto również wodogłowie. Po tej jednej kontrolnej wizycie mój świat rozpadł się na drobne kawałeczki. Kilka godzin po narodzinach, syn miał już za sobą pierwszą operację. Po latach na zdeformowanym kręgosłupie otworzyła się rana, która cały czas nie chce się zagoić. Dzisiaj jedynym ratunkiem dla Mateusza jest skomplikowana operacja w Stanach Zjednoczonych – informuje mama Mateusza
Mateusz sam zaczął poszukiwania dla siebie pomocy i odnalazł dr. Feldmana z Paley Institute w West Palm Beach na Florydzie w USA - Nareszcie, po tylu latach, usłyszeliśmy słowa, na które czekaliśmy od zawsze. Trzeba operować właśnie z powodu rany, przyjeżdżajcie! Nie wierzyliśmy własnemu szczęściu – dodaje mama chłopca.

















Napisz komentarz
Komentarze