III edycja MT BMW SHOW to prawdziwa gratka dla miłośników motoryzacji. W sobotę i niedzielę na parkingu przy Centrum Handlowym M1 na wszystkich mieszkańców Radomia czekało wiele atrakcji. Za datek wrzucony do puszki można było przejechać się Drift Taxi. – Drift to celowe wprowadzanie pojazdu w poślizg. Nasze taksówki to auta specjalnie przygotowane do tego celu. Od normalnych samochodów odróżnia je hydrauliczny hamulec ręczny – mówi Andrzej Chołuj, organizator imprezy.
- Przejażdżki cieszą się bardzo dużą popularnością, szczególnie wśród chłopców. Robimy wszystko, aby zabawa była bezpieczna. Przede wszystkim chodzi o udaną zabawę i o chore dzieci z hospicjum dla których zbieramy pieniądze – mówi Jarosław „Siły” Białas, jeden z kierowców.
Pod M1 można też było obejrzeć wystawę motoryzacyjną oraz przejechać się bolidem KTM X-BOW, którego podróż po Europie mogliście śledzić na stronach naszego serwisu. – Imprezie tej przyświeca również hasło Stop Pijanym Kierowcom – przypomina Adam Kozłowski, jeden ze współorganizatorów.

– Otrzymaliśmy od naszych sponsorów bardzo wiele, bardzo fajnych gadżetów. Wszystkie pieniądze, które zbierzemy na licytacji przeznaczymy na chore dzieci – mówi Andrzej Chołuj. – Po pierwszym dniu z samych przejażdżek Drift Taxi udało nam się zebrać prawie 3 tys. zł, liczymy że po aukcji będzie jeszcze lepiej – dodaje.
O końcowym wyniku zbiórki pieniędzy na Hospicjum Królowej Apostołów podczas III edycji MT BMW SHOW poinformujemy po ostatecznym podsumowaniu.














