Waldemar Kordziński otrzymał propozycję objęcia stanowiska od prezydenta Radosława Witkowskiego.
- Nie zastanawiałem się długo - powiedział nam w rozmowie telefonicznej nowy wiceprezes. Dodał, że piastował to stanowisko w latach 2005-2007, więc jest to dla niego, dosłownie i w przenośni, "powrót na stare śmieci". - Obecnie, po ośmiu latach pracy w Urzędzie Marszałkowskim przyszedł czas na nowe wyzwania - mówi były dyrektor, którego na stanowisku zastąpi Danuta Rokita.
Waldemar Kordziński musiał złożyć mandat radnego. Na jego miejsce, jeśli wyrazi zgodę, wejdzie kolejna osoba z największą liczą głosów uzyskanych w wyborach, czyli Magdalena Lasota, specjalista ds reklamy w "Gazecie Wyborczej", tłumacz i biegły sądowy.
W Radkomie Kordziński ma zająć się m.in. pozyskiwaniem funduszy na rozwój Zakładu Utylizacji Odpadów Komunalnych, a także zagospodarowaniem tej części odpadów, która pozostaje po segregacji i nadaje się do spalania. Pytaliśmy o plany produkcji energii elektrycznej w Radkomie. - Zbadam te możliwości, zapoznam się ze specyfiką problemu, na razie nie chcę wiele mówić na ten temat - stwierdził Kordziński.
Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że w rozwój produkcji prądu elektrycznego w Radomiu chce zainwestować jeden z wiodących koncernów energetycznych. Do tematu wrócimy.














