Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu Radio Rekord Radom 29 lat z Wami Radio Rekord Radom 29 lat z Wami
sobota, 20 grudnia 2025 20:36
Reklama Fotowoltaika

CRAIG KOŃCZY Z BONDEM?

Martini wstrząśnięte nie zmieszane, a od Casino Royale także „Vesper”. 23 oficjalne filmy, 3 niezależne produkcje, sześciu odtwórców głównej roli agenta 007. To wszystko na podstawie 14 książek Iana Fleminga, które szturmem zdobywały świat od 1953 roku. Współcześnie na największe owacje zasługuje Daniel Craig – od trzech części James Bond. Aktor od samego początku, czyli właśnie od Casino Royale starał się ukazać swoją postać od bardziej ludzkiej strony.

Niewątpliwie udało mu się to – kasowe hity, które wdarły się bezboleśnie do współczesnej popkultury potwierdzają to. Craig udzielił niedawno z tego powodu wywiadu dla brytyjskiego „Esquire”:

-On jest cholernie samotny. Towarzyszy mu cały czas smutek. Pie***y te piękne kobiety, ale one potem odchodzą i pozostaje jedynie pustka. A jak muza zaczyna się starzeć to, to przestaje być seksowne i staje się smutne. To może idylliczna wizja, ale w realizacji to puste życie. Mam nadzieje, że mój Bond nie jest taki jak jego poprzednicy. Mam wrażenie, że mój Bond nie jest seksistowskim macho. Świat się zmienił. Bond też musiał. Trudno przyjdzie mi rozstać się z agentem - kiedyś jednak, to musiało nastąpić.

Do kin niedługo wejdzie premierowa, czwarta część przygód Jamesa Bonda z Danielem Craigiem w roli głównej. Jak wypadnie i czy rzeczywiście jego decyzja jest nieodwołalna – przekonamy się już 26 października.


Podziel się
Oceń

Reklama