Leoś Steczkowski, syn tej Justyny Steczkowskiej, piosenkarki, która dba o swoje życie prywatne wreszcie ujawnia skąd ta cała medialna otoczka wokół niego. Najwyraźniej młody celebryta postanowił wbić się w ruchliwe piaski show biznesu i chce... napisać książkę kulinarną. Wystarczyło trochę szumu wokół własnej osoby, kilka powtórzeń w telewizyjnych śniadaniach i tada! Spore wydawnictwo zainteresowało się jego programem telewizyjnym. Czy warto? Przekonajcie się sami.
">" />














