Jednak przecież celebryckie życie nie może być takie złe – Maryla Rodowicz nie narzeka. Odrzuciła jednak blisko PÓŁ MILIONOWĄ gażę za wzięcie udziału w produkcji. Oczywiście zasłoniła się niczym innym jak tym, że jest zapracowana, a niedługo rusza w trasę koncertową. Podobnie wykręciła się Beata Kozidrak. Jedyną, która podjęła wyzwanie była Justyna Steczkowska – TVN zaproponował jej jednak nie pół miliona, a... 300 tysięcy. Więcej czytamy w SuperExpressie.
„Castingi do programu już ruszyły. Propozycję zostania jurorką dostała Justyna. Czekamy na zielone światło i podpisanie umowy. Sprawa powinna zostać zamknięta już po wakacjach.”















