
Chodzi tutaj mianowicie o „Twoja dłoń”, która zaskoczyła dość nietypowym tekstem, który mógł sugerować, że Kayah doświadczała przemocy domowej.
„Czy to jest dłoń, uwierzyć w to jest trudno tak. Ta sama, choć zostawiła dzisiaj nagle na policzku moim ślad.” Minęło od tego czasu jakieś 13 lat i dopiero niedawno piosenkarka zgodziła się opowiedzieć o co w tym wszystkim chodziło. Na szczerość i wyznania zebrało się jej w programie „Kobiecym Okiem” Natalii Hołowni.
„Ten świat jest bardzo pięknym światem, ale też potrafi być bardzo brutalny. Ludzie niedojrzali do partnerskich związków, do związków pełnych zaufania... Każdy z nas ma szansę spotkać kogoś, kto będzie rozumiał miłość jako posiadanie, jako dominację. Ja z pewnością nie jestem dziś takim samym partnerem, jakim kiedyś byłam. Myślę, że dojrzałość jest bardzo fajną cechą. U jednych przychodzi to szybciej, u innych z pewnym bolesnym doświadczeniem. Ważne, żeby przyszło.”













