Dla radomian sparing z przedstawicielem niemieckiej ekstraklasy był dopiero drugim meczem kontrolnym w okresie przygotowawczym przed sezonem 2025/26. Wcześniej podopieczni Krzysztofa Michalskiego pokonali SMS PZPS Spała 3:1.
Turniej Legend w Nysie Czarni zaczęli świetnie, bo w półfinale po emocjonującym, pięciosetowym starciu pokonali rywali z Niemiec. Początek należał jednak do rywali, którzy otworzyli mecz zwycięstwem do 20. W dwóch kolejnych setach inicjatywę przejęli jednak Czarni, triumfując do 18 i 22. Czwarta partia rozstrzygnęła się dopiero na przewagi i zakończyła sukcesem Niemców 29:27. O wszystkim przesądził tie-break, w którym radomianie zachowali więcej zimnej krwi i zwyciężyli 18:16, meldując się w finale. W nim (w niedzielę, 7 września) zmierzą się ze swoim ligowym rywalem, spadkowiczem z PlusLigi, PSG Stalą Nysa. Gospodarze tego turnieju pokonali VK Ostrava 3:0.
PSG Stal Nysa - VK Ostrava 3:0 (25:19, 25:23, 25:22)
Pierrot Czarni Radom - Energiequelle Netzhoppers KW 3:2 (20:25, 25:18, 25:22, 27:29, 18:16)
Terminarz drugiego dnia Turnieju Legend w Nysie:
godz. 13: mecz o 3 miejsce VK Ostrava - Energiequelle Netzhoppers KW
godz. 15.30: finał PSG Stal Nysa - Pierrot Czarni Radom















Napisz komentarz
Komentarze