Symbolem otwierającym dalsze rozmowy pomiędzy Karolem Nawrockim a Donaldem Trumpem był przelot amerykańskich maszyn.
– Ten przelot był w głównej mierze dla uczczenia pamięci waszego wspaniałego pilota, który niedawno zmarł. To była legenda w Polsce. To był fantastyczny pilot – powiedział amerykański prezydent, który wraz z polskim gościem oglądał pokaz.
Samoloty F-16 wykonały „lotniczy salut” w postaci formacji „Missing Man”, która miała upamiętnić polskiego pilota. W Stanach Zjednoczonych jest ona wykonywana przez cztery samoloty lecące w formacji „czterech palców” – czyli dwóch par tworzących na niebie kształt litery „V”.
Polski prezydent nie krył swojego zdumienia: – Dziękuję za oddanie hołdu tragicznie zmarłemu pilotowi – zaznaczył. – Rzeczywiście doszło do takiego tragicznego zdarzenia. Był to jeden z naszych najlepszych pilotów, niestety zginął, osierocił dwoje dzieci, więc to jest wielka tragedia – dodał Karol Nawrocki.















Napisz komentarz
Komentarze