Policjanci otrzymali zgłoszenie, że na stacji paliw, agresywny mężczyzna kieruje wobec kierowcy taksówki wyzwiska i groźby karalne o podłożu narodowościowym.
- W toku przeprowadzonych czynności ustalono, że sprawcą okazał się policjant Centralnego Biura Śledczego Policji Komendy Głównej - mówiła młodszy aspirant Dorota Wiatr-Kurzawa z Komendy Miejskiej Policji w Radomiu. - Pokrzywdzonym był kierowca taksówki pochodzenia ukraińskiego.
Jak się okazało, funkcjonariusz był nietrzeźwy i odmówił poddaniu się badaniu na obecność alkoholu. Na miejsce wezwano prokuratora, który zdecydował o zatrzymaniu mężczyzny w policyjnej izbie do czasu wytrzeźwienia. Śledczy zabezpieczyli zapis z kamer interweniujących policjantów, a także przesłuchali świadka zdarzenia.
- 27 lipca funkcjonariusz został doprowadzony do Prokuratury Rejonowej Radom-Zachód w Radomiu - powiedziała rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Radomiu Aneta Góźdź. - Tam usłyszał zarzut polegający na kierowaniu gróźb karalnych w stosunku do kierowcy taksówki, obywatela Ukrainy. Prokurator zastosował wobec funkcjonariusza środek zapobiegawczy w postaci zakazu zbliżania się do pokrzywdzonego na odległość 50 m oraz zakazu kontaktowania się z nim.















Napisz komentarz
Komentarze