We wtorkowy poranek, 21 listopada do policji w Zwoleniu trafiło zgłoszenie, że na jednej z posesji, nieznany mężczyzna siedzi za kierownicą pojazdu, należącego do osoby zgłaszającej. Natychmiast na miejsce pojechali funkcjonariusze. Jak się okazało, za kierownicą opla siedział 40-letni mieszkaniec powiatu zwoleńskiego. Był pijany. W samochodzie włączony był silnik oraz światła. Obok opla stało renault, który jak zeznał właściciel, również znajdował się w innym miejscu niż pozostawiony przez niego. Ponadto oba pojazdy zostały uszkodzone przez sprawcę.
- Badanie alkomatem 40-latka wykazało u niego ponad dwa i pół promila alkoholu w organizmie. Został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. Po wytrzeźwieniu przedstawiono mu zarzuty usiłowania kradzieży dwóch samochodów. Teraz jego dalszym losem zajmie się sąd. Grozi mu do 5 lat więzienia - informuje mł. asp. Katarzyna Słyk z Komendy Powiatowej Policji w Zwoleniu.















Napisz komentarz
Komentarze