- Wiele naszych obaw z wcześniejszych lat się potwierdza. Ograniczana jest suwerenność państw narodowych, jesteśmy także poddawani ogromnym naciskom ideologicznym. W momencie akcesji żywa była dyskusja czy UE będzie ingerowała w obszar bezpieczeństwa kulturowego. Wtedy powszechnie twierdzono, że eurokraci nie posuną się tak daleko. Dziś wiemy, że jest inaczej. Doskonale znane jest nam zamieszanie powodowane przez Brukselę z powodu rzekomych „stref wolnych od LGBT". Krajowy Plan Odbudowy znacznie ograniczył niezależności państwa polskiego – dodatkowe podatki, wspólny dług i stosowanie mechanizmu "pieniądze za praworządność" – przekonywał prezes radomskiej Młodzieży Wszechpolskiej Karol Kowalski.
Kowalski podkreślił też, że „we wrześniu ubiegłego roku Polska po raz pierwszy została płatnikiem netto UE w efekcie bezprawnych unijnych kar i potrąceń".
– Fit For 55 to zideologizowany projekt zmuszający Polskę do szaleńczej transformacji energetycznej. Ze względu na strukturę produkcji energii elektrycznej w Polsce na skutek wprowadzonych opłat może dojść do wzrostu ceny prądu. Sytuacja ta przełoży się na gospodarstwa domowe oraz przedsiębiorstwa, zwłaszcza małe. Fit For 55 będzie miał także radykalny wpływ na rynek motoryzacyjny, w efekcie auta mogą stać się dobrem luksusowym, a większość narodu zostanie skazana na transport zbiorowy – przekazał Kowalski.
Konferencję zakończył Jakub Szczodry, działacz radomskiej struktury MW.
– Jako Polacy nie jesteśmy świadomi wielu tych niuansów. Od lat jesteśmy karmieni toporną propagandą, każdy zna tabliczki unijne na każdym kroku. Jako Młodzież Wszechpolska podejmujemy intensywne działania w celu ukazania Polakom innej perspektywy. Należy rozpocząć poważną dyskusję o tym czy realnie Polsce opłaca się w UE być, pokazując twarde fakty, nie propagandę – stwierdził Szczodry.














Napisz komentarz
Komentarze