O tym, jak silny cios otrzymał radomianin podczas ostatniego meczu towarzyskiego przed startem Suzuki 1. Ligi opowiedział Jakub Zalewski, biorący udział w tym meczu. - Jego rywal także opuścił parkiet z powodu bólu łokcia – przyznał jeden z najbardziej doświadczonych zawodników HydroTrucku.
Na szczęście Filip Zegzuła jest już po dość specjalistycznym zabiegu. - Na szczęście okazało się, że mam złamany łuk jarzmowy, a nie kość. Zabieg w kwestii wizualnych i powracam do treningów – przyznał najlepszy strzelec HydroTrucku, w okresie przygotowawczym. Zegzuła w pierwszych pojedynkach po powrocie na parkiet będzie grał w specjalnej masce.
Tymczasem, już tylko dni dzielą fanów basketu od emocji o 1. ligowe punkty. W sobotę w hali Radomskiego Centrum Sportu odbędzie się mecz podopiecznych Roberta Witki z beniaminkiem Polonią Bytom. Jego początek nastąpi o godz. 17:00, a bilety są dostępne drogą online na stronie - https://sklep.rcsradom.pl/















Napisz komentarz
Komentarze