W październiku Teatr Powszechny, w oczekiwaniu na XV Międzynarodowy Festiwal Gombrowiczowski, zainaugurował nowy, niezwykły cykl. Raz w miesiącu na przy pl. Jagiellońskim odbywają się pokazy spektakli Teatru Telewizji - wybrane adaptacje utworów Witolda Gombrowicza, wyreżyserowane przez uznanych twórców.
Pierwszym przedstawieniem wyświetlonym w tym cyklu była „Biesiada u hrabiny Kotłubaj” z 2018 roku w reżyserii Roberta Glińskiego i w mistrzowskiej obsadzie. W przedstawieniu mogliśmy zobaczyć Annę Polony, Barbarę Krafftównę, Bohdana Łazukę, Grzegorza Małeckiego i Piotra Adamczyka.
W listopadzie, a konkretnie 9 listopada o godz. 18, na Scenie Kameralnej pokazany zostanie „Trans-Atlantyk” w reżyserii Mikołaja Grabowskiego.
W 1981 roku w Teatrze im. Stefana Jaracza w Łodzi reżyserujący „Trans-Atlantyk” Mikołaj Grabowski w roli Gonzala obsadził mało wówczas znanego aktora Jana Peszka. „W ten sposób Autor znalazł swego Aktora, a właściwie aktorów, bo i sam Mikołaj Grabowski podjął się zadania niezwykle trudnego – wcielił się w Witolda Gombrowicza, w jego imieniu interpretując i spajając sceniczne obrazy „Trans-Atlantyku” - czytamy na stronie Teatru Telewizji. - „Gombrowicz z "Trans-Atlantyku" to jednocześnie widz i uczestnik opowiadanego świata. Reżyserem rozdającym w nim role jest Gonzalo - w interpretacji Jana Peszka na przemian infantylny i demoniczny, śmieszny i groźny zarazem”.
Spektakl Teatru TV jest telewizyjną adaptacją tamtej inscenizacji, a jego premiera odbyła się w 1991 roku.
Bilet kosztuje 5 zł, a można go kupić w kasie teatru.
Kolejne pokazy teatr zaplanował na 23 listopada („Kosmos” w reżyserii Jerzego Jarockiego) i 21 grudnia („Operetka” w reżyserii Jerzego Grzegorzewskiego).















Napisz komentarz
Komentarze