Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu Radio Rekord Radom 29 lat z Wami Radio Rekord Radom 29 lat z Wami
sobota, 6 grudnia 2025 18:35
Reklama

Aleksandra Lipczak laureatką Nagrody Gombrowicza

Aleksandra Lipczak za książkę „Lajla znaczy noc” została laureatką VI Nagrody Literackiej im. Witolda Gombrowicza. - Ta książka była pisana z taką myślą, że była to odpowiedź na islamofobiczną panikę wywołaną przez rządzących, polityków w sposób cyniczny i haniebny. Powstała jako odpowiedź na tzw. kryzys migracyjny z 2015 roku - mówi laureatka.
Aleksandra Lipczak laureatką Nagrody Gombrowicza

Źródło: fot. Magda Nawara/cozadzien.pl

Za nami finałowa gala Nagrody Literackiej im. Witolda Gombrowicza. W tym roku do nagrody zgłoszono 100 książek. Natomiast nominowano pięć osób: Macieja Bobulę za zbiór opowiadań „Szalejów”, Dominikę Horodecką za „Wdech i wydech”, Jolantę Jonaszko za „Portrety”, Aleksandrę Lipczak za książkę „Lajla znaczy noc” i Macieja Topolskiego za „Niż”. Wszyscy nominowani otrzymali statuetki i czeki na 5 tys. zł ufundowane przez marszałka województwa mazowieckiego.

Decyzją kapituły tegoroczną laureatką nagrody została Aleksandra Lipczak. Laureatka oprócz nagrody pieniężnej w wysokości 40 tys. zł, otrzymała też lornetkę, symbol gombrowiczowskiego podglądania świata. „Lajla znaczy noc” Aleksandry Lipczak to eseistyczno – reporterska opowieść o Al-Andalus, czyli arabsko-islamskiej Hiszpanii i dziedzictwie Europy.

Kapituła wyróżniała tę książkę ze względu na jej odmienność, zarówno wobec klasycznych reportaży, jaki i klasycznych esejów. - Lipczak opowiada o średniowiecznej Andaluzji, ale pisze też o współczesnym świecie. Co ważne, pisze tak, że jesteśmy porwani rytmem, swobodą i zarazem precyzją tej prozy. W tle jej opowieści kryją się kryzysy, zapaści społeczne, wykluczenia, migracje, moralna panika jako rekcja na inność. Autorka szuka odpowiedzi na aktualne pytania w odległych czasach. Są one związane z możliwością i koniecznością zamieszkiwania tego samego skrawka ziemi przez różnych ludzi, różne języki, różne religie, wartości – mówiła w laudacji Anna Kałuża, członkini jury. - Ta świetnie napisana obrazowa opowieść dostrzega konflikty i walkę ideologii zbliżającą casus Hiszpanii do innych krajów, także Polski. Muszą się one zmagać z wielością często kłamliwych i sprzecznych interpretacji własnych dziejów. Współczesną wersję rozważań Lipczak stanowi bez wątpienia to, że akceptacja obcości jest bardziej płodna i pożywna niż kultura wymazywania i rugowania.

Książka Aleksandry Lipczak – jak mówi sam o niej autorka – jest to opowieść o współistnieniu, między chrześcijanami, Żydami i muzułmanami. - Wydawało mi się, że taka opowieść o średniowiecznej Al-Andalus jest taka niejednoznaczna, inna od tej historii białej, chrześcijańskiej Europy do której jesteśmy przyzwyczajeni. Rzuca bardzo ciekawe światło i daje do myślenia o tym, jak wygląda nasza polityka i nasze myślenie o nas samych dzisiaj i że była to jakaś odpowiedź przede wszystkim na islamofobię, która się rozszalała w Polsce i Europie po 2015 roku – mówiła podczas gali Aleksandra Lipczak

Laureatka korzystając z okazji zabrania głosu podczas gali wygłosiła poruszający apel, nawiązujący do tego, co obecnie dzieje się na granicy polsko-białoruskiej. - Wczoraj polski sejm przyjął ustawę legalizującą to, co się dzieje na naszej wschodniej granicy, legalizującą tortury, wywożenie ludzi bez dania im jakichkolwiek szans na to by się ubiegać o ochronę międzynarodową – mówiła laureatka. - Nie pozwalajmy, by nasze państwo rzekomo w naszym imieniu dopuszczało się takich zbrodni, aby traktowało tak bestialsko ludzi, których jedyną przewiną jest to, że szukają w Europie bezpiecznego schronienia – apelowała.

W tym roku po raz pierwszy kapituła wręczyła także nagrodę dodatkową – miesięczną rezydencję w Vence na południu Francji, mieście, w którym ostatnie lata życia spędził Witold Gombrowicz. Otrzymał ją Maciej Bobula za zbiór opowiadań pt. „Szalejów” napisanych między 2014 a 2016 r. Szalejów to rodzinna wieś autora. - „Szalejów” Macieja Bobuli to współczesny obraz wsi w Kotlinie Kłodzkiej, nakreślony z empatią, ale też krytycyzmem i dystansem. Autor opisuje swoich wiejskich bohaterów z wielką subtelnością językową. Wszystko jest tu wiarygodne i wydaje się przeżyte – mówił Zbigniew Kruszyński, członek kapituły.

Przypomnijmy, nagrodę literacką im. Witolda Gombrowicza ustanowił samorząd Radomia w 2015 roku. Rok później została wręczona po raz pierwszy. Przyznawana jest za debiut, rozumiany w nieco szerszym kontekście: jako pierwsza lub druga książka danego autora, napisana prozą artystyczną w języku polskim.

- Dzisiaj podczas szóstego finału możemy powiedzieć, że to jest już znaczące wyróżnienie. Nasza nagroda na pewno daje szansę i nadzieję młodym twórcom, którzy patrzą na rzeczywistość niekoniecznie zgodnie z utartymi schematami. To nagroda, która otwiera nowe kierunki i trendy w literaturze - mówił prezydent Radomia Radosław Witkowski.

Przez sześć lat do nagrody – co świadczy o jej randze – zgłoszono blisko pół tysiąca książek z całej Polski.

Uroczystą galę wręczenia nagrody uświetnił występ Ewy Bem.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Chcemy, żeby nasze publikacje były powodem do rozpoczynania dyskusji prowadzonej przez naszych Czytelników; dyskusji merytorycznej, rzeczowej i kulturalnej. Jako redakcja jesteśmy zdecydowanym przeciwnikiem hejtu w Internecie i wspieramy działania akcji "Stop hejt".
 
Dlatego prosimy o dostosowanie pisanych przez Państwa komentarzy do norm akceptowanych przez większość społeczeństwa. Chcemy, żeby dyskusja prowadzona w komentarzach nie atakowała nikogo i nie urażała uczuć osób wspominanych w tych wpisach.

Komentarze

Podatnik 20.09.2021 14:15
Zwykła pożyteczna idiotka czy regularna płatna prowokatorka Władimira Władimirowycza?

Chcemy, żeby nasze publikacje były powodem do rozpoczynania dyskusji prowadzonej przez naszych Czytelników; dyskusji merytorycznej, rzeczowej i kulturalnej. Jako redakcja jesteśmy zdecydowanym przeciwnikiem hejtu w Internecie i wspieramy działania akcji "Stop hejt".
 
Dlatego prosimy o dostosowanie pisanych przez Państwa komentarzy do norm akceptowanych przez większość społeczeństwa. Chcemy, żeby dyskusja prowadzona w komentarzach nie atakowała nikogo i nie urażała uczuć osób wspominanych w tych wpisach.
Pszczółka Maja 19.09.2021 16:34
Coś mi się wydaje, że treść książki jest pod polityczne zamówienie skrajnej lewicy. Stawianie na równi wyznawców islamu z czasów historycznych z dzisiejszymi fanatycznymi mordercami, usiłującymi na modłę XIX wiecznych i późniejszych komunistów wprowadzić w życie islamską międzynarodówkę, tylko jeszcze bardziej krwawymi metodami byłoby dla Gombrowicza śmiertelnym szokiem gdyby żył. Tak mi się wydaje, ale z konkretną opinią wstrzymam się do czasu przeczytania książki.

Chcemy, żeby nasze publikacje były powodem do rozpoczynania dyskusji prowadzonej przez naszych Czytelników; dyskusji merytorycznej, rzeczowej i kulturalnej. Jako redakcja jesteśmy zdecydowanym przeciwnikiem hejtu w Internecie i wspieramy działania akcji "Stop hejt".
 
Dlatego prosimy o dostosowanie pisanych przez Państwa komentarzy do norm akceptowanych przez większość społeczeństwa. Chcemy, żeby dyskusja prowadzona w komentarzach nie atakowała nikogo i nie urażała uczuć osób wspominanych w tych wpisach.
Anonim 21.09.2021 13:42
Dla przyzwoitości laureatka powinna zrzec się nagrody na rzecz ofiar zamachów. Może tej dwulatki którą islamiści wysadzili w madryckim metrze? Albo kierowcy zadźhanego w Berlinie. Albo tej dziewczyny która zginęła w londyńskim autobusie? Co Pani Olu?

Chcemy, żeby nasze publikacje były powodem do rozpoczynania dyskusji prowadzonej przez naszych Czytelników; dyskusji merytorycznej, rzeczowej i kulturalnej. Jako redakcja jesteśmy zdecydowanym przeciwnikiem hejtu w Internecie i wspieramy działania akcji "Stop hejt".
 
Dlatego prosimy o dostosowanie pisanych przez Państwa komentarzy do norm akceptowanych przez większość społeczeństwa. Chcemy, żeby dyskusja prowadzona w komentarzach nie atakowała nikogo i nie urażała uczuć osób wspominanych w tych wpisach.
Kazik 19.09.2021 15:29
A prezydent jak zwykle pijany lewacką ideologia

Chcemy, żeby nasze publikacje były powodem do rozpoczynania dyskusji prowadzonej przez naszych Czytelników; dyskusji merytorycznej, rzeczowej i kulturalnej. Jako redakcja jesteśmy zdecydowanym przeciwnikiem hejtu w Internecie i wspieramy działania akcji "Stop hejt".
 
Dlatego prosimy o dostosowanie pisanych przez Państwa komentarzy do norm akceptowanych przez większość społeczeństwa. Chcemy, żeby dyskusja prowadzona w komentarzach nie atakowała nikogo i nie urażała uczuć osób wspominanych w tych wpisach.
Ull 19.09.2021 11:51
Wszystko upolitycznione ,bylo do przewidzenia ze ta pozycja o muzulmanach i islamiżmie otrzyma najwyższą nagrode a owa nagrodzona skrytykowala rząd za niechęc do uchodżców /czy ona chociaż jednego przygarnęla?/ Pani Ewa Bem domagala się normalnych warunków pracy - gorąco sala klimatyzowana ludzi po brzegi a nie było czuc powietrza ,postawiono wentylator ,otworzono jednocześnie drzwi ,przeciąg nie sprzyjał gwieżdzie w wykonywaniu piosenek/ zresztą cudnie /władze ,sponsorów ,kapitulę przedstawiano w ciemnościach /operator swiatła nieudacznik / .Na domiar tego scena wyblyszczona i P. Ewa wyłożyla się jak dluga ,upadek wyglądal grożnie ,pozbierala się obrucila to w żart i dokończyla koncert przy stojącej publiczności lecz schodząc kulala RADOM SIŁA W PRECYZJI ha ha ha

Chcemy, żeby nasze publikacje były powodem do rozpoczynania dyskusji prowadzonej przez naszych Czytelników; dyskusji merytorycznej, rzeczowej i kulturalnej. Jako redakcja jesteśmy zdecydowanym przeciwnikiem hejtu w Internecie i wspieramy działania akcji "Stop hejt".
 
Dlatego prosimy o dostosowanie pisanych przez Państwa komentarzy do norm akceptowanych przez większość społeczeństwa. Chcemy, żeby dyskusja prowadzona w komentarzach nie atakowała nikogo i nie urażała uczuć osób wspominanych w tych wpisach.
Reklama
ReklamaElmas wędliny
Reklama
ReklamaSalon Oświetleniowy Mirat
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama