Do niedawna niewielka manufaktura z Wielkiej Brytanii inwestuje w rozwój swojej marki i budując zaufanie wśród klientów poprzez wprowadzanie na rynek kolejnych modeli. Teraz McLaren prezentuje pierwszego w swojej historii przedstawiciela segmentu Gran Turismo. Jest to kolejny zaprezentowany samochód po rozpoczętej w 2011r ofensywie modelowej rozpoczętej modelem MP4-12C. Producent w swoim tym modelem celuje w zupełnie nową dla siebie grupę klientów potrzebujących sportowych osiągów w aucie bardziej przeznaczonym na pokonywanie długich autostradowych tras niż szybkich torowych okrążeń. McLaren GT jest owocem sukcesu odmiany 570GT, po której angielska manufaktura zdecydowała się na skonstruowanie najpraktyczniejszego samochodu w segmencie.
McLaren GT powstał na bazie rozwiązań stosowanych w innych McLarenach, ale różni się od nich zdecydowanie większym rozstawem osi, dzięki czemu producent mógł pozwolić sobie na umieszczenie dwóch dodatkowych miejsc z tyłu oraz gigantycznej jak na ten segment przestrzeni bagażowej w postaci 570 litrów składającej się z dwóch części przedniej i tylnej. Auto napędza specjalnie dostosowany do segmentu silnik V8 pochodzący z modelu 720S o mocy 620KM pozwala na konkurowanie z powodzeniem z takimi autami jak Aston Martin DB11 czy Ferrari Ferrari GTC4 Lusso. Specjalnie z myślą o fanach marki i petrolheadach McLaren zapowiedział, że nie pracuje i w przyszłości nie zamierza pracować nad segmentem SUVów. Argumentując to w prosty sposób po pierwsze – po co? A po drugie nie umieją i nie chcą produkować innych aut niż supersportowe i my takie argumenty szanujemy.


























































Napisz komentarz
Komentarze