W piątek, 28 grudnia ok. godz.21 na ulicy Piłsudskiego kierujący fordem mondeo zjechał z drogi w prawo i uderzył w zaparkowane pojazdy. Uszkodzone w sumie zostało cztery pojazdy, renault, hyundai, vw i toyota. 22-letnia pasażerka jednego z pojazdów trafiła do szpitala. Na szczęście nie odniosła poważniejszych obrażeń i po badaniach wróciła do domu. - Okazało się, że za kierownicą forda siedział 35-letni mężczyzna, od którego wyczuwalna była woń alkoholu. Pobrano krew do badań. Mężczyzna nie miał też uprawnień do kierowania pojazdami - wyjaśnia Justyna Leszczyńska z KMP w Radomiu.
Do kolejnych zdarzeń z udziałem nietrzeźwych doszło w sobotę, 29 grudnia. Na ulicy Struga kierujący pojazdem iveco spowodował kolizję. 24-latek miał ok. 2 promile alkoholu w organizmie. Natomiast na ulicy Sobieskiego kolizję spowodowała kierująca audi. 53-letnia kobieta miał ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie.
Wszyscy kierujący za swój czyn odpowiedzą przed sądem.
- Apelujemy o rozsądek i ostrożną jazdę. Policjanci podczas kontroli zwracać będą szczególną uwagę na kierowców zagrażających innym uczestnikom ruchu drogowego oraz nietrzeźwych kierujących, którzy będą eliminowani z ruchu. Należy mieć świadomość, że nieodpowiedzialne zachowanie może rodzić nie tylko odpowiedzialność karną dla kierowcy, ale może stać się także przyczyną dramatów życiowych wielu osób i rodzin - informuje Justyna Leszczyńska z KMP w Radomiu.















Napisz komentarz
Komentarze