Nie zatrzymał się do kontroli, bo mu się śpieszyło
Kierowca opla nie zatrzymał się do policyjnej kontroli po tym, jak przekroczył dozwoloną prędkość. Jak tłumaczył później policjantom – spieszył się. Teraz 26-latek z województwa mazowieckiego odpowie nie tylko za wykroczenie, ale też za przestępstwo, za które grozi do 5 lat więzienia.
27.04.2025 13:38