Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 12 maja 2025 14:55
Reklama Czarno Białe sprzątanie profesjonalne

Nie zatrzymał się do kontroli, bo mu się śpieszyło

Kierowca opla nie zatrzymał się do policyjnej kontroli po tym, jak przekroczył dozwoloną prędkość. Jak tłumaczył później policjantom – spieszył się. Teraz 26-latek z województwa mazowieckiego odpowie nie tylko za wykroczenie, ale też za przestępstwo, za które grozi do 5 lat więzienia.
Nie zatrzymał się do kontroli, bo mu się śpieszyło

Źródło: fot. KMP Radom

Policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego radomskiej komendy kontrolowali prędkość na ul. Mieszka I, kiedy zauważyli opla pędzącego 88 km/h w miejscu, gdzie obowiązuje ograniczenie do 50 km/h. Gdy funkcjonariusze dali sygnał do zatrzymania, kierowca zignorował polecenia i zaczął uciekać.

Policjanci natychmiast ruszyli za nim w pościg, używając sygnałów świetlnych i dźwiękowych. Ostatecznie zatrzymali pojazd na ul. Ofiar Firleja. Za kierownicą siedział 26-latek, który próbował tłumaczyć swoje zachowanie pośpiechem.

Sprawa trafi do sądu. Mężczyzna odpowie za przekroczenie prędkości i niezatrzymanie się do policyjnej kontroli, co jest przestępstwem zagrożonym karą do 5 lat pozbawienia wolności.



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Chcemy, żeby nasze publikacje były powodem do rozpoczynania dyskusji prowadzonej przez naszych Czytelników; dyskusji merytorycznej, rzeczowej i kulturalnej. Jako redakcja jesteśmy zdecydowanym przeciwnikiem hejtu w Internecie i wspieramy działania akcji "Stop hejt".
 
Dlatego prosimy o dostosowanie pisanych przez Państwa komentarzy do norm akceptowanych przez większość społeczeństwa. Chcemy, żeby dyskusja prowadzona w komentarzach nie atakowała nikogo i nie urażała uczuć osób wspominanych w tych wpisach.

Komentarze

Reklama