Wysoki słup ognia i unoszących się nad nim kłębów dymu widoczny był z odległości kilkuset metrów. Przestraszeni mieszkańcy natychmiast wezwali straż pożarną.
Ratownicy przybyli na miejsce bardzo szybko i sprawnie opanowali zastaną sytuację. Usytuowany w głębi podwórka garaż gaszony był od strony ulic Ptasiej i Jodłowej.
Zagrożenie było spore, ponieważ płonący garaż sąsiaduje bardzo blisko dwóch domów jednorodzinnych. Całe szczęście na dworze było bezwietrznie, inaczej ogień prawdopodobnie rozprzestrzeniłby się na któryś z budynków. Na szczęście skończyło się tylko na strachu i stratach materialnych.
W akcji uczestniczyły dwa samochody gaśnicze z jednostki ratowniczo-gaśniczej numer 1 przy ulicy Traugutta. Miejsce działań zabezpieczali również policjanci, którzy wspólnie ze strażakami będą próbowali ustalić prawdopodobną przyczynę wybuchu pożaru.














