Miejsc w przedszkolach było 3 tys.
854. Przyjętych w tegorocznym naborze (licząc z tymi, które kontynuują naukę) zostało 3 tys. 718 dzieci: 1167 trzylatków, 1499
czterolatków i 1052 pięciolatki. Przyjętych po raz pierwszy jest 1306
trzylatków i czterolatków (te w mniejszości). Naukę w miejskich placówkach będzie kontynuowało
więc 2 tys. 412 przedszkolaków.
Wolnych zostało 136 miejsc: 54
dla trzylatków, 29 dla czterolatków, 53 dla pięciolatków. Wakaty są jeszcze w przedszkolach nr 1, 2, 3, 5, 7, 13, 15, 16,
17, 22 ,23, 25.
- Część rodziców podczas naboru zalogowała się w systemie, ale potem nie złożyła do przedszkola wymaganego wydrukowanego formularza. Część przy logowaniu podała tylko przedszkole pierwszego wyboru, nie podając drugiego i trzeciego. System ich odrzucił. Teraz w naborze uzupełniającym mają drugą szansę na zapisanie dziecka do przedszkola - tłumaczy Leszek Pożyczka, dyrektor Wydziału Edukacji Urzędu Miejskiego.
Wolne miejsca w 12 przedszkolach publicznych są, ale do kilku z nich chętnych było więcej niż miejsc. Przede wszystkim były to PP nr 4 (ul. Kilińskiego), 10 (ul. Osiedlowa), 11 (ul. Kościuszki) i 19 (ul. Batalionów Chłopskich). Przypomnijmy, że o kolejności dostania się do przedszkola decydował punkty. Większe szanse miały dzieci, które spełniały określone warunki m.in.: obydwoje z rodziców pracują, opiekunowie składają rozliczenie PIT w Radomiu, rodzice deklarują spędzanie dużej ilości godzin w przedszkolu przez dziecko.
Nabór uzupełniający rusza 29 kwietnia. 15 maja będą znane ostateczne listy przyjętych do przedszkola. Jeśli wtedy zostaną jeszcze wolne miejsca, do przedszkoli będą mogły być przyjmowane także dzieci 2,5-letnie.
- Zazwyczaj to uzupełnianie trwa w sierpniu. Czasami też 3-latki rezygnują z przedszkola we wrześniu i wtedy pojawiają się nowe miejsca. Ten proces więc trwa – tłumaczy Leszek Pożyczka.














