
O celebrytce ostatnio zrobiło się głośno z kilku powodów. Choć kilka z nich to rzeczywiście kwestia dość nietypowych wypowiedzi, to reszta opiera się na wizerunku Edyty. Przypomnę choćby ostatnie pojawienie się w „za ciasnej sukience”, która w sposób magiczny powiększyła Pazurze biust. Nie wspominając o „nowych” zębach celebrytki, na które mąż wydał prawdopodobnie blisko czterdzieści tysięcy złotych. Teraz prócz samego wyglądu swojej żony, zamierza zadbać także o jej image. Jak potwierdza znajomy pary postanowił zatrudnić...
” Pazura szuka dla niej specjalisty od wizerunku. Ma on dbać o to, jak o niej piszą i co ona mówi”.
Niewątpliwie cenzura jaka zostanie nałożona na celebrytkę może wpłynąć zarówno pozytywnie, jak i negatywnie. A Państwo jakiego są zdania? :)













