Jak przyznaje znajomy pary, Szpilewski ma dość zawrotnego życia żony.
„Tłumaczy jej, że nie powinna poświęcać domu dla kariery. Myślał, że po "Tańcu z gwiazdami" wszystko wróci do normy, ale stało się wręcz odwrotnie. Wszystkie obowiązki rodzicielskie i domowe spadły na niego. Często się sprzeczają. Ona mu wygarnia, że zarabia ciężkie pieniądze dla dobra rodziny, on punktuje, że pieniądze to nie wszystko.”














