
„Wszystko będzie bardzo klasyczne i zwiewne. Suknia Dody będzie koronkowa, z gołymi plecami, a tren będzie ciągnął się po ziemi. Fryzura będzie tak spięta, jakby była rozwiana przez wiatr. Teraz zamiast welonów bardzo modne są wianki zrobione z żywych kwiatów. Taki bardzo by do niej pasował. Wesele nie będzie huczne, ale skromne i z klasą. Z najlepszymi trunkami i jedzeniem, muzyką na żywo".
Podobnego zdania jest Doda, która już kilka miesięcy temu wypowiadała się o możliwej ceremonii:
- Kiedyś
uważałam, że ślub musi być na bogato z piórkami w pupie. Dziś
wolałabym kameralną ceremonię, tylko z rodziną i najbliższymi
przyjaciółmi. Ale nie chciałabym się znów rozwodzić... Gdy się
kogoś kocha, to naprawdę nie jest przyjemne.














