
„Z ciężkim sercem podjęliśmy decyzję o rozwodzie. Rozstajemy się z miłością i wzajemnym szacunkiem, z całą uwagą skierowaną na dobro naszego syna. Życzymy sobie szczęścia i prosimy o uszanowanie w tym trudnym czasie naszej prywatności, a przede wszystkim dobra naszego dziecka.”
Portal „E! Online” podsuwa ciekawskim oczom wypowiedź znajomego pary artystów. Ten jasno przyznaje – nie było łatwo.
„Ten związek nie był łatwy. Działali na siebie niesamowicie mocno, przez co związek miał wielkie wzloty, ale też bolesne upadki. Bardzo się kochali, ale czasem mieli wrażenie, że wszystko działa przeciwko nim.”
Niby burzliwy charakter Martineza, ale Halle też nie jest bez grzechu – w końcu to był jej trzeci mąż.














